„Tęsknię za tobą, duży psie” – wiadomość Road Dogga do popularnej gwiazdy WWE
Road Dogg opublikował niedawno w mediach społecznościowych post na temat nowego biura WWE w Stamford w stanie Connecticut. Przykuło uwagę popularnego nazwiska.
Wielu fanów może znać go najlepiej z niefortunnego poślizgu podczas wbiegania na ring podczas 50-osobowego meczu Royal Rumble w Arabii Saudyjskiej w 2018 roku. Incydent ten zmienił go w mema i ukochaną gwiazdę.
Titus O’Neil obecnie walczy w WWE sporadycznie, ale jest globalnym ambasadorem firmy. Jeśli chodzi o globalnego juggernauta, to jedna z najbardziej filantropijnych supergwiazd w historii WWE, O’Neil jest byłym mistrzem Tag Team i zdobywcą nagrody Hall of Fame Warrior Award.
46-letnia gwiazda niedawno zareagowała na tweeta Road Dogga na temat nowego biura firmy. Hall of Fame odpowiedział później O’Neilowi, stwierdzając, że za nim tęskni.
„Tęsknię za tobą, duży psie”odpowiedział Road Dogg na komentarz O’Neila w X: „Rzeczywiście piękna strona.”
Sprawdź oryginalny post Road Dogga poniżej:
Road Dogg chciałby stoczyć na emeryturze mecz z obecnym mistrzem WWE IC
W wydaniu swojego podcastu Och, nie wiedziałeś? w zeszłym roku Road Dogg stwierdził, że pomimo tego, że nie jest gotowy na powrót na ringu w jakimkolwiek kształcie i formie, czuje, że mógłby rozegrać ostatni mecz. Hall of Famer dodał, że jego przeciwnikiem musi być Gunther.
Ponadto wyjaśnił, dlaczego The Ring General to absolutnie właściwy zawodnik, z którym można zmierzyć się w jego pierwszym meczu od 2015 roku:
„Chciałbym pracować z Guntherem” – powiedział Road Dogg. „Powód jest taki, że jestem starym reliktem, ale takim, który można quasi-rynkowo i quasi-promować. A więc tak: „Hej, Road Dogg wraca z emerytury, by zmierzyć się z GUNTHEREM i już jest mi trochę szkoda. Czy wiesz, co mam na myśli?”
Absolwenci D-Generation X kontynuowali:
„Według mnie możesz już podejść do tego z pewną dozą współczucia. Och, zatłukłby mnie na śmierć. Ale mogę ci to obiecać. Kiedy nadejdzie ten powrót, Jack, lepiej weź się w garść, wielkoludzie, bo teraz moja kolej.
Austriak jest uważany przez fanów i współczesnych niemal jednomyślnie za wyjątkową gwiazdę obecnego składu i powrót do oldschoolowego typu zapaśnika. Jednak jego styl ringowy jest również uwielbiany przez uniwersum WWE ze względu na jego brutalną naturę.
Dodaj komentarz