„Mogłem mieć wiele pierścieni”: Mark Cuban rozważa pozostanie z Dirkiem Nowitzkim w sprawie dwukrotnego MVP NBA
Na początku XXI wieku Mark Cuban był właścicielem drużyny Dallas Mavericks, która miała w swoim zespole dwóch potencjalnych członków Hall of Famers. Jednak w 2004 roku musiała zostać podjęta decyzja pomiędzy zatrzymaniem Dirka Nowitzkiego a Stevem Nashem. Patrząc wstecz, Kubańczyk zastanawia się, czy zdecydował się pozostać przy kultowym napastniku.
Podczas swojego występu w „The Draymond Green Show” Kubańczyk poruszał różne tematy. Jednym z poruszanych tematów było odejście Nasha. Kubańczyk uważa, że gdyby Mavowie utrzymali dynamicznego rozgrywającego, być może zdobyliby więcej mistrzostw. Jednakże podtrzymuje swoją decyzję o uczynieniu Dirka „facetem” w Dallas.
„Wypuściłem Nasha. Gdybym podjął inną decyzję, mógłbym mieć tyle samo pierścieni co ty. Więc wiesz, trzymanie się Dirka nie było trudne, ale próba zrozumienia tego wszystkiego zawsze jest trudna” – powiedział Cuban. „Ale Dirk był jak kamień węgielny, który ułatwił wszystko”.
Po wymianie z Mavericks Nash zdobył tytuł MVP jeden po drugim z Phoenix Suns. W nadchodzących latach Dirk poprowadził Mavericks do mistrzostwa, spełniając nadzieje właściciela Marka Cubana.
Mając 31 lat Dirk z sukcesem poprowadził Mavericks do finałów NBA w 2011 roku. Pomimo pojedynku z LeBronem Jamesem i Miami Heat, którzy grali razem przez pierwszy rok, 14-krotny All-Star zabłysnął na największej scenie i odniósł zwycięstwo.
Mark Cuban omawia najnowszy nabytek Mavericks
Pomimo wcześniejszego przekonania Marka Cubana, że zespół może mieć tylko jedną gwiazdkę, obecnie tak nie jest. W poprzednim sezonie Dallas Mavericks dokonali kontrowersyjnego posunięcia pozyskując kolejnego gwiazdora.
Pomimo burzliwego odejścia z Brooklyn Nets, Kyrie Irving został sprzedany do Mavericks tuż przed końcem poprzedniego sezonu. Zespół uznał go za idealne uzupełnienie Luki Doncicia i pozyskał obrońcę All-Star, aby połączył siły na boisku.
Podczas rozmowy z Draymondem Greenem Mark Cuban omówił decyzję o ściganiu Irvinga. Wyraził, że biorąc pod uwagę jego interakcje z osobami w NBA i związanymi z NBA, wizerunek Irvinga w mediach nie odzwierciedla jego dokładnego obrazu.
„Kiedy rozmawiasz z ludźmi z jego otoczenia, zanim zawarliśmy umowę, nikt go nie lubił” – powiedział Cuban. „Wszyscy go kochali. Kiedy rozmawiasz z kolegami z drużyny, obecnymi i byłymi, uwielbiasz go” – powiedział Cuban.
Odkąd Irving dołączył do Mavs, utrzymuje swój poziom gry All-Star. W sezonie notował średnio 25,3 punktu, 5,0 zbiórek i 5,3 asyst. Wraz z Donciciem Irving odegrał kluczową rolę w doprowadzeniu Dallas do miejsca w pierwszej piątce Konferencji Zachodniej.
Cuban i Mavericks byli pod wrażeniem występów Irvinga już po pół sezonu, co skłoniło ich do zaoferowania mu znacznego kontraktu w okresie wolnym. Niedawno poza sezonem ponownie podpisał kontrakt z Dallas na trzyletni kontrakt wart 120 milionów dolarów.
Dodaj komentarz