„Mogę wyglądać na zamkniętego, ale w środku panuje burza” – Novak Djokovic o swojej sile psychicznej
Novak Djokovic rzucił światło na swoje podejście do hartu ducha, uznając jego kluczową rolę w umożliwieniu mu pokonania „największej bitwy wewnętrznej”.
Oprócz niezwykłych osiągnięć na korcie, imponująca siła psychiczna Djokovica stanowi kamień węgielny jego niezwykłej kariery. Podczas niedawnego wywiadu dla programu CBS „60 minut” dziennikarz Jon Wertheim pochwalił hart ducha Serba, nazywając go „wielkim darem”.
Djokovic jednak szybko sprostował Wertheima, podkreślając, że nie był to wrodzony dar, ale raczej wynik jego ciężkiej pracy.
„Musiałbym cię poprawić. Muszę cię poprawić…” – powiedział. „To nie jest prezent. To coś, co przychodzi z pracą”
Następnie Numer 1 na Świecie omówił różne techniki, których używał do doskonalenia tej mocy, podkreślając skuteczność „świadomego oddychania” podczas napięcia momenty w meczu.
„Absolutnie. Cóż, są różne techniki. Świadome oddychanie odgrywa dużą rolę, szczególnie w chwilach napięcia” – dodał.
Djokovic ujawnił również, że pomimo tego, że z zewnątrz sprawiał wrażenie „zamkniętego”, w jego wnętrzu szalała wewnętrzna „burza”.
„Och, to znaczy, że mogę wyglądać na zamkniętą. Ale wiesz, zaufaj mi, w środku panuje burza. I wiesz, że największa bitwa zawsze toczy się wewnątrz, prawda?” – powiedział.
Novak Djokovic: „Różnica między największymi mistrzami a tymi, którzy mają trudności, polega na tym, że potrafią nie pozostawać zbyt długo w tych emocjach”
W tym samym wywiadzie Novak Djokovic przedstawił swój sprzeciw wobec koncepcji nie pozostawiania miejsca na niepowodzenia i wątpliwości, uznając to za standard „niemożliwy” do utrzymania.
„Tak, mam na myśli, wiesz, masz swoje wątpliwości i obawy. Czuję to w każdym meczu. Nie podoba mi się taki sposób myślenia, który często spotykam w sporcie. Na przykład: „Po prostu myśl pozytywnie”. Być optymistą. Nie ma miejsca na porażkę. Nie ma tu miejsca na, no wiesz, wątpliwości i tym podobne. To niemożliwe…” – stwierdził.
24-krotny mistrz Wielkiego Szlema stwierdził następnie, że cechą charakterystyczną bycia jednym z największych mistrzów jest umiejętność poruszania się przez okresy wątpliwości i strach podczas meczu.
„Jesteś istotą ludzką. Różnica między zawodnikami, którzy potrafią zostać największymi mistrzami, a tymi, którzy walczą o wejście na najwyższy poziom, polega na tym, że potrafią nie pozostawać zbyt długo w tych emocjach” – powiedział.
Djokovic podkreślił znaczenie szybkiego wychodzenia z takich okresów, ujawniając swoje własne podejście do przeżywania emocji, przeżywając wybuch, a następnie resetując swoją mentalność.
„Więc dla mnie jest to naprawdę stosunkowo krótkie. Więc gdy tylko tego doświadczę, przyznaję się do tego. Może, no wiesz, pęknę. Krzyczę na korcie, cokolwiek się stanie. Ale potem mogę się otrząsnąć i zresetować” – dodał.
Dodaj komentarz