„Muszę walczyć z kimś twardszym” – Phetjeeja spodziewa się większych wyzwań po pokonaniu Anissy Meksen
Nowo koronowana tymczasowa mistrzyni świata kobiet w kickboxingu w wadze atomowej kobiet „The Queen” Phetjeeja Lukjaoporongtom z Tajlandii spodziewała się najcięższej walki w swojej karierze zawodowej, kiedy w zeszłym roku spotkała się z byłą wielokrotną mistrzynią świata kobiet w kickboxingu „C18” Anissą Meksen.
Dwa złączone rogi podczas historycznej gali ONE Friday Fights 46: Tawanchai vs. Superbon, która odbyła się 22 grudnia na stadionie bokserskim Lumpinee w Bangkoku w Tajlandii.
Phetjeeja całkowicie odcięła się od walki, dominując w wadze atomowej ikonę kobiecego kickboxingu w pięciu rundach i zdobywając tymczasowe złoto w wadze atomowej. Wielu uważało „Królową” za ogromną słabszą pozycję w walce, ale okazało się, że była więcej niż wystarczająco utalentowana, aby poradzić sobie ze swoimi sprawami przeciwko Meksenowi.
W niedawnym wywiadzie dla „South China Morning Post” Phetjeeja powiedziała, że następnym razem, gdy pojawi się na ringu ONE Championship, szuka mocniejszego wyzwania.
22-letni wyróżniający się Team Mehdi Zatout powiedział:
„Uważam, że Anissa to bardzo twarda wojowniczka i bardzo ciężko pracowałem, aby ją pokonać. Teraz, po jej pokonaniu, wiem, że muszę walczyć z kimś silniejszym.
Nie trzeba dodawać, że Phetjeeja szybko zyskała miano jednej z najniebezpieczniejszych napastników na świecie, czy to w kickboxingu, czy w naturalnym sporcie, jakim jest Muay Thai.
Co dalej z „Królową” Phetjeeją Lukjaoporongtom?
JEDNAK tymczasowa mistrzyni świata kobiet w kickboxingu w wadze atomowej „Królowa” Phetjeeja Lukjaoporongtom ma do dyspozycji wiele opcji, teraz gdy zajmuje jedną połowa tronu kickboxingu. Jednak najbardziej prawdopodobnym kolejnym krokiem w jej rozwijającej się karierze będzie oczywiście długo oczekiwane starcie z panującą królową dywizji.
Dzięki zwycięstwu nad Meksenem Phetjeeja rozpoczyna walkę o unifikację tytułu mistrza świata z panującą mistrzynią świata w kickboxingu wagi atomowej kobiet ONE Janet Todd. Obaj są teraz na kolizyjnym kursie o imponujących proporcjach, a ta walka powinna nabrać rozpędu na początku tego roku.
Fani powinni spodziewać się walki pomiędzy Phetjeeją i Toddem w 2024 roku.
Dodaj komentarz