„Czułem się bardzo sfrustrowany” – japońska legenda Takeru Segawa obiecuje podnieść się po porażce w Tokio z Superlekiem
To miał być wymarzony debiut w ONE Championship dla Takeru Segawy podczas głównego wydarzenia ONE 165 28 stycznia na oczach jego rodaków w wypełnionej po brzegi Ariake Arena w Tokio w Japonii, ale mistrz świata w kickboxingu wagi muszej ONE Superlek Kiatmoo9 to zepsuł dając mu jednogłośną decyzję o przegranej.
To spowodowało, że były mistrz świata trzech dywizji K-1 był bardzo emocjonalny, a ostatnio sfrustrowany, ponieważ naprawdę chciał odnieść zwycięstwo. Takeru nadal pokazuje swoje rozczarowanie sobą na koncie na Instagramie.
Takeru zamieścił wideo, na którym kłania się przed japońskimi kandydatami po przegranej z Superlekiem i zanim opuścił ring. Ten gest wyglądał na przeprosiny ze strony „The Natural Born Crusher”, jak opisał swój post: (w tłumaczeniu na angielski)
„Do ostatniej nocy czułem, że dałem z siebie wszystko”, ale kiedy się dzisiaj obudziłem, byłem bardzo sfrustrowany. Wyzdrowieję najszybciej, jak to możliwe.”
Pomimo porażki 32-letni Japończyk dał z siebie wszystko w meczu przeciwko „The Kicking Machine”. W pewnym momencie wpędził nawet obrońcę tytułu mistrza świata w poważne kłopoty, gdy w ostatniej minucie trzeciej rundy uruchomił grad kombinacji. Jednak tajska supergwiazda przeżyła i uszło jej na sucho decyzja o zwycięstwie.
Frustrację Takeru pogłębia fakt, że przed tym meczem przeszedł rygorystyczne przygotowania, gdyż poleciał nawet do Kalifornii, aby doskonalić swoje umiejętności w Boxing Works. Trenował także w Tajlandii ze słynnym trenerem Trainerem Gae i byłym mistrzem świata w kickboxingu w wadze piórkowej ONE Superbonem Singhą Mawynnem.
Takeru Segawa pocieszany przez japońską legendę Masato Kobayashiego po porażce z Superlekiem
Gdy Takeru dotarł za kulisy po swojej porażce, został powitany przez japońską legendę Masato Kobayashiego i wyraził szacunek za jego waleczny wysiłek . Masato powiedział, że jest dumny z Takeru, ponieważ był w stanie zapewnić kibicom gospodarzy ciekawy mecz.
Co więcej, porażka nie była jedyną rzeczą, jaką Takeru odniósł w walce o tytuł mistrza świata z Superlekiem, ponieważ doznał również kontuzji lewej nogi i naderwania mięśnia ramienia. Doznał paskudnej kontuzji nogi poprzez potężne kopnięcia Superleka.
Dodaj komentarz