„Nie sądzę, że można powiedzieć jedną złą rzecz o Andre Agassim, ten facet jest po prostu mistrzem”: Kiedy Maria Szarapowa wypowiadała się na temat dziedzictwa Amerykanina
Maria Szarapowa wspomniała kiedyś o swoim ogromnym podziwie dla Andre Agassiego, podkreślając ogromny wpływ, jaki wywarł on na świat tenisa.
Powszechnie uważany za jednego z najwybitniejszych graczy wszechczasów, Agassi miał za sobą 20-letnią karierę pełną sukcesów. Zdobył osiem tytułów Major i stał się drugim człowiekiem w erze Open, który osiągnął w karierze Wielkiego Szlema.
Co więcej, Amerykanin zapewnił sobie 60 tytułów w turnieju ATP i zajął upragnione pierwsze miejsce na świecie, utrzymując się na pierwszym miejscu przez 101 tygodni. Wśród jego niezliczonych osiągnięć znajduje się także złoty medal w grze pojedynczej mężczyzn na Igrzyskach Olimpijskich w 1996 r. i trzykrotnie poprowadził USA do zwycięstwa w Pucharze Davisa – w 1990, 1992 i 1995 r.
Andre Agassi miał niefortunny początek swojego ostatniego sezonu w trasie koncertowej w 2006 roku, ponieważ niepowodzenia związane z kontuzjami zmusiły go do wycofania się z Australian Open i opuszczenia całego sezonu na mączkach, co spowodowało jego wypadnięcie z pierwszej dziesiątki. Wimbledonu ogłosił swoją decyzję o przejściu na emeryturę po US Open w tym samym roku.
Podczas swojej kampanii na Wimbledonie Maria Szarapowa podzieliła się przemyśleniami na temat dziedzictwa, jakie pozostawi po sobie Amerykanka. Rosjanin pochwalił niezwykłe osiągnięcia Agassiego i pochwalił jego ogromny wkład w tenis, stwierdzając, że nie można o nim powiedzieć ani jednej negatywnej rzeczy.
„Cóż, nie sądzę, że można powiedzieć jedną złą rzecz o tym gościu (Andre Agassi). Osiągnął tak wiele bez względu na turniej, na który pojedzie, bez względu na to, gdzie został rozstawiony, no wiesz, w jaki sposób, jakie porażki poniósł w ostatnich tygodniach czy cokolwiek innego” – powiedziała na konferencji prasowej.
„To znaczy, ten facet jest po prostu mistrzem. To niesamowite, że wciąż mamy wokół siebie kogoś, kto tak wiele osiągnął i zrobił tak wiele dla tego sportu” – dodała.
Patrząc wstecz na kampanie Andre Agassiego i Marii Szarapowej na Mistrzostwach Wimbledonu 2006
Andre Agassi wziął udział w Mistrzostwach Wimbledonu 2006 z numerem 25., zdobywając swój drugi tytuł na Majorze na boisku trawiastym. Swoją kampanię rozpoczął od zwycięstwa 2:6, 6:2, 6:4, 6:3 nad Borysem Pasańskim.
W drugiej rundzie Amerykanin pokonał Andreasa Seppiego 6:4, 7:6(2), 6:4. Jego ostatni występ na Wimbledonie zakończył się wyjazdem w trzeciej rundzie, gdy rozstawiony z numerem 2 Rafael Nadal pokonał Agassiego 7:6 (5), 6:2, 6:4 i awansował do czwartej rundy.
Z kolei Maria Szarapowa wbiegła do półfinału na SW19. Czwarta drużyna pokonała w pierwszej rundzie Annę Smashnovą 6:2, 6:0, a następnie zwyciężyła 6:2, 6:2 z Ashley Harkleroad. Zapewniła sobie dominujące zwycięstwo 6:3, 6:2 nad Amy Frazier i awansowała do czwartej rundy, w której pokonała Flavię Pennettę 7:6(5), 3:6, 6:3.
Rosjanka w ćwierćfinale zmierzyła się z rozstawioną z siódmą Eleną Dementiewą, pokonując swoją rodaczkę 6:1, 6:4. Następnie ewentualna mistrzyni Amelie Mauresmo zapewniła sobie w półfinale zwycięstwo 6:3, 3:6, 6:2 z Szarapową.
Dodaj komentarz