„Nie sądzę, że powinienem się poddawać” – IShowSpeed ​​cofa swoją decyzję o rzuceniu futbolu, mówi, że chce być jak Cristiano Ronaldo 

„Nie sądzę, że powinienem się poddawać” – IShowSpeed ​​cofa swoją decyzję o rzuceniu futbolu, mówi, że chce być jak Cristiano Ronaldo 

Po burzliwym występie, naznaczonym dramatycznym spudłowaniem rzutu karnego w meczu charytatywnym Sidemen, streamer YouTube Darren „IShowSpeed” ogłosił, że nie odchodzi ze sportu. Dla kontekstu: wcześniej wyraził niechęć do ponownego postawienia stopy na boisku piłkarskim. Niemniej jednak jego niedawna interakcja z Rio Ferdinandem podczas transmisji na żywo skłoniła go do ponownego rozważenia swojej decyzji.

Streamer miał na sobie koszulkę z grafiką z wizerunkiem Ronaldo i wskazał na sportowca, wyrażając chęć naśladowania jego dokonań. Zauważył:

„Myślę, że nie powinienem się poddawać”.

„Nie sądzę, żeby tak było” – IShowSpeed ​​pozostanie aktywny w piłce nożnej pomimo szokujących niepowodzeń w meczu charytatywnym

W najnowszym odcinku Kai n’ Speed ​​Show na Rumble IShowSpeed ​​frustrująco ogłosił, że odchodzi z piłki nożnej. Decyzja ta nastąpiła po jego szokującym niecelnym rzucie karnym w meczu charytatywnym Sidemen, w którym jego drużyna przegrała 8-5.

Jednak 11 września podczas transmisji na YouTube streamer ujawnił zmianę zdania, prawdopodobnie pod wpływem słów zachęty ze strony legendy futbolu Rio Ferdinanda . Powiedział:

„Naprawdę myślałem o zaprzestaniu gry w piłkę nożną, ale nie sądzę, żeby to była właściwa droga. Wiesz, czy mam po prostu rzucić futbol tylko dlatego, że rozegrałem zły mecz? Tylko dlatego, że rozegrałem słaby mecz? Myślę, że nie powinnam się poddawać. Myślę, że w tej piłce jest coś więcej.”

Ujawnił, że powodem, dla którego rozważał odejście, była fala trolli, z którymi spotykał się w Internecie w związku z jego występami. Powiedział:

„Po meczu piłkarskim (Sidemen Charity Match) rzuciłem pracę, bracie, nie gram w żadną piłkę nożną. Przegapiłem rzuty karne, wyglądałem jak cholerny głupi dupek. Ludzie robią memy i inne bzdury. Mama KSI napisała na Twitterze: „Hallelujah Speed ​​nie wykorzystał rzutu karnego” i to wszystko.

Następnie wskazał na swojego idola, Cristiano Ronaldo, stwierdzając:

„Nie poddam się. Jest tego więcej. Widzisz tego gościa na mojej koszulce? Nie poddam się, dopóki nie będę taki jak on lub go przewyższę. Czujesz, co mówię? Tak właśnie będzie.”

Pomimo nieudanego rzutu karnego i wyraźnej okazji do zdobycia bramki, której nie udało mu się wykorzystać, IShowSpeed ​​wniósł znaczący wkład w mecz. Jego ciągłe zagrożenie prawą stroną i błyskawiczne tempo przyniosły mu godną pochwały ocenę 7,6 w aplikacji FotMob.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *