„Mogę ci dać trochę jaj, jeśli chcesz” – Greg Popovich odpowiada słoną odpowiedzią na temat szans Spurs przeciwko Cavaliers
Trener San Antonio Spurs Greg Popovich, jeden z najwspanialszych trenerów w historii NBA, znany jest z częstych rozmów z ankieterami, na których udzielał odpowiedzi od sarkastycznych po słone . Biorąc pod uwagę, ile razy udzielano wywiadów Popovichowi podczas jego 27. sezonu w San Antonio, często pozwalał sobie na swobodne i twórcze odpowiadanie reporterom.
Uczynił to ponownie w niedzielę przed porażką San Antonio 117:115 z Cleveland Cavaliers, nie przebierając w słowach, gdy odpowiedział na pytanie.
„Och, prawdopodobnie tego nie zrobimy (wjedziemy na mijane pasy Cleveland, aby powstrzymać atak)” – powiedział Popovich. – Mogę ci dać trochę bzdur, jeśli chcesz.
Liczby mówią same za siebie, San Antonio Spurs zajmują 25. miejsce w rankingach defensywnych. Planowanie powstrzymania ofensywnego tempa Cavaliers, które ma wpływ na grę podań, to jedno, ale wykonanie tego przez młody zespół to zupełnie inna sprawa.
Cleveland zanotował 27 asyst w meczu, w którym Cavs trafiali na poziomie 48,9%, w tym 37,2% z rzutów za trzy punkty. Z drugiej strony, Cleveland miał 16 strat w porównaniu do 11 strat Spurs.
Greg Popovich mówił o międzynarodowym talencie w koszykówce
W artykule Matta Guzmana w Sports Illustrated trener San Antonio Spurs Greg Popovich opisał, jak to jest trenować talenty koszykówki z zagranicy i ze Stanów Zjednoczonych. Zbudował dynastię z talentami takimi jak Manu Ginobili (Argentyna) i Tony Parker (Francja).
„(Nie) nie ma żadnej różnicy” – powiedział Popovich. „To koszykówka, niezależnie od tego, jak ją pokroisz. Te same podstawy: wygrana, przegrana. Niezależnie od tego, czy masz podstawy, czy nie. Talent jest ważny. Umiejętności są ważne. Serce jest ważne. Niezależnie od tego, czy pochodzisz z Chile, Argentyny, Boliwii czy Massachusetts w Stanach Zjednoczonych, nie ma to znaczenia.
Patrząc na to, jak daleko zaszła międzynarodowa koszykówka w porównaniu z poprzednimi latami, wskazuje na doskonały rozwój koszykówki na całym świecie.
Jego doświadczenie w trenowaniu międzynarodowych talentów będzie korzystne przy opracowywaniu kandydata nr 1 na rok 2023, Victora Wembanyamy. 20-letni debiutant płynnie przeszedł od czasów gry we Francji do NBA.
Nowicjusz spisał się znakomicie, dając fanom nadzieję na przyszłość. Wembanyama notuje średnio 19,2 punktu (44,9% ze strzałów, w tym 29,1% z rzutów za trzy punkty), 10,1 zbiórek i 3,2 bloków na mecz.
Spurs (5-30), którzy zajmują ostatnie miejsce w Konferencji Zachodniej, przegrali 28 z ostatnich 30 meczów.
Dodaj komentarz