„Wypracowałem sobie te wszystkie umiejętności” – Thanh Le twierdzi, że maniakalna etyka pracy oddziela go od reszty branży
Tymczasowy mistrz świata MMA w wadze piórkowej ONE, Thanh Le, ma obsesję na punkcie zostania najlepszym możliwym zawodnikiem mieszanych sztuk walki.
Mimo że kariera w MMA dobiega końca, wietnamsko-amerykański napastnik wierzy, że jeśli jest jakiś cel, który warto osiągnąć, to trzeba włożyć w to dużo pracy.
W najbliższy piątek, 1 marca, Le czeka ciężki rewanż z obrońcą tytułu mistrza świata Tang Kai na gali ONE 166: Katar po tym, jak decyzją w 2022 roku zrzucił koronę wagi piórkowej na rzecz Tang.
Jednak nawet mając przed sobą tak ważny rewanż, Le twierdzi, że poświęcił tyle samo czasu i wysiłku na przygotowania do tej walki, co wtedy, gdy był pomiędzy walkami.
W przeciwieństwie do większości 38-latków Le jest uzależniony od samodoskonalenia. Specjalizuje się w każdym aspekcie MMA, niemal militarnie, mając nadzieję zostać wszechstronnym zawodnikiem.
W tym tygodniu w rozmowie z ONE Championship Le wyjaśnił:
„Tam rozwijają się umiejętności. Tam miło jest pochwalić się fanom i tam łatwo jest przygotować się na wszystkie te opcje, ponieważ spędzamy czas. Ale nie mówimy sobie: „Och, przegrałem walkę z Tang Kaiem”. Zacznijmy to robić. Dzieje się tak od pierwszego dnia, po prostu nie wyszło to w pierwszej walce. Ok fajnie.”
On dodał:
„Ale w tym właśnie tkwi cały sens rozwijania umiejętności i grapplingu. Zbudowałem wszystkie te umiejętności. A jeśli spojrzysz wstecz, cóż, używałeś ich w podobny sposób. Kilka razy w walkach i skończyłeś z tym jedną lub dwie walki umiejętnościami grapplingu.
ONE 166: Katar będzie emitowany bezpłatnie dla obecnych abonentów Prime Video w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.
Dodaj komentarz