„Zmęczyłem się Novakiem Djokoviciem, on zmęczył się mną”: Goran Ivanisevic obnaża swoje rozstanie i jak porażka na Wimbledonie z Carlosem Alcarazem „mocno uderzyła”
Goran Ivanisevic przedstawił wgląd w swoją rozłąkę z Novakiem Djokoviciem, a także omówił porażkę Serba z Carlosem Alcarazem na Wimbledonie i późniejszy upadek.
27 marca Djokovic ogłosił, że po prawie pięciu latach wspólnej pracy rozstanie się z trenerem Ivaniseviciem. Wyraził sympatię dla ich udanego partnerstwa i bliskich relacji poza tenisem.
Pomimo zapewnień Serba, że rozstanie było polubowne, powszechną spekulację na temat przyczyn nagłej decyzji podjęto w środku sezonu. Ivanisevic tak podsumował swoje „intensywne pięć lat” spędzonych z 24-krotnym mistrzem Wielkiego Szlema, stwierdzając:
„To znaczy, tak naprawdę nie ma „prawdziwego” powodu (rozstania). Jednym z powodów jest rzeczywiście poczucie nasycenia/zmęczenia. To było naprawdę trudne i intensywne pięć lat” – powiedział Sport Klub według Tennis Majors.
Mistrz Wimbledonu z 2001 roku szczegółowo opisał trudności, jakie napotkali podczas swojego związku, takie jak deportacja Djokovica z Australian Open 2022 i późniejszy zakaz startów w Ameryce Północnej ze względu na jego szczepienie.
„Ludzie zapominają o tym okresie podczas koronawiru. Zapominają, że w pewnym momencie uznano go za największego złoczyńcę na świecie ze względu na status szczepienia” – zauważył. – To znaczy, zawsze byliśmy w jakimś zawieszeniu.
Ivanisevic przypisał swoją decyzję późniejszemu „zmęczeniu materiału”.
„A więc tak, osiągnęliśmy pewien poziom nasycenia, jak lubię to mówić: «zmęczenie materialne»” – stwierdził Chorwat. „W zasadzie zmęczyłem się nim, on zmęczył się mną; w każdym razie nie czułem, że mogę mu już pomóc.
W miarę jak ich współpraca stale się pogarszała, Goran Ivanisevic ujawnił, że podczas trasy po Ameryce Północnej w 2023 roku zaczął wyczuwać, że dobiega ona końca. Uświadomienie sobie tego przyszło wkrótce po porażce Novaka Djokovica z Carlosem Alcarazem w finale Wimbledonu, turnieju, który wcześniej wygrał cztery razy z rzędu.
„Po raz pierwszy zauważyłem to uczucie, jeśli mam być całkowicie szczery, w zeszłym roku w Ameryce. Nie będę mówił aż do Wimbledonu, ale na Wimbledonie oczywiście zawsze najbardziej dotyka to zawodnika, ale dla trenera ta porażka naprawdę mocno dotknęła” – powiedział.
„Na koniec oczywiście gratulacje dla Alcaraz. Był lepszym zawodnikiem, ale jeden lub dwa punkty tu i ówdzie mogło zakończyć się inaczej, nie będę się teraz nad tym rozwodzić” – dodał.
Pomimo imponujących sukcesów Novaka Djokovica w Stanach Zjednoczonych, w tym zwycięstwa nad Alcarazem w finale Cincinnati Masters i czwartego tytułu mistrza US Open, wydaje się, że jego relacje z Ivaniseviciem napotkały pewne przeszkody.
„Niesamowity bieg – ten finałowy mecz z Alcaraz w Cincinnati, wygrywający US Open; Jednak wtedy naprawdę zacząłem czuć, że koniec jest bliski” – powiedział.
Goran Ivanisevic zastanawia się nad decyzją o rozstaniu z Novakiem Djokoviciem
Podczas rozmów na temat śródsezonowego splitu Goran Ivanisevic wyraził pewność, że rozstanie się z Novakiem Djokoviciem od końca 2023 roku.
„Pozostała tylko kwestia, czy będzie to koniec roku, czy może w którymś momencie tego roku (2024)” – stwierdził we wspomnianym wywiadzie.
„Może z perspektywy czasu można powiedzieć, że powinno to nastąpić pod koniec ubiegłego roku, ale po US Open miałem operację kolana, nie było mnie przy Paris Bercy, Turyn przyszedł później” – dodał.
Podczas niedawnego Sunshine Double Chorwat omówił nadchodzącą rozmowę z Djokoviciem.
„Kiedy w Ameryce rozmawiałem z Novakiem, powiedział coś dobrego – nie ma dobrego ani złego momentu, jest tylko ten moment, kiedy to się dzieje, kiedy dwie osoby zgadzają się, że nadszedł czas” – powiedział.
Pomimo wysiłków na Australian Open i BNP Paribas Open w Indian Wells Novak Djokovic nie zdołał zapewnić sobie tytułu w 2024 roku. Swoją przygodę na mączce rozpocznie w Monte-Carlo Masters (7-13 kwietnia).
Od czasu rozstania z Ivaniseviciem dołączył do niego inny serbski zawodnik Nenad Zimonjic.
Dodaj komentarz