„Nie będę przytulał Randy’ego Ortona” – czołowa gwiazda SmackDown omawia równanie z The Viperem po powrocie
WWE Superstar Kevin Owens i popularna prezenterka za kulisami Cathy Kelly omówili swoje reakcje na powrót Randy’ego Ortona podczas ich nowego programu.
Viper doznał poważnej kontuzji pleców i był zmuszony przejść operację, po której nastąpił długi okres rekonwalescencji. Nie było go w telewizji WWE przez ponad rok, po czym w zeszłym miesiącu powrócił jako piąty członek Team Rhodes w męskim meczu WarGames na Survivor Series.
KO i Kelly kręcili swój nowy program „What’s in a name?” za kulisami, kiedy Owens zauważył Żmiję. Gospodarze byli podekscytowani widokiem Randy’ego Ortona, a Kelly zapytał, czy KO przytulił Legendarnego Zabójcę po jego powrocie.
Owens powiedział, że nie, ale wyjaśnił, że między nim a Ortonem wszystko jest w porządku.
„Wszystko w porządku, stary” – odpowiedział Kevin Owens. „Nie będę przytulać Randy’ego Ortona. Wiesz, co mam na myśli?”[5:10 – 5:30]
Cathy Kelly wyjawiła, że przytuliła Ortona i była bardzo szczęśliwa na myśl o powrocie Żmii.
„Uściskałam go. Miło było go widzieć” – powiedział Kelly. [5:10 – 5:30]
KO zauważył, że mają różne relacje z Ortonem. Jednak Kevin Owens ujawnił również, że był w domu Żmii, dzieląc się spojrzeniem na ich rzeczywiste równania, zanim wrócił do rozmowy. Cały program możesz obejrzeć poniżej:
Randy Orton skupia się na Undisputed WWE Universal Championship Romana Reignsa
Orton pojawił się na SmackDown w zeszłym tygodniu, aby porwać segment The Bloodline prowadzony przez Roman Reigns. Spotkał się z The Tribal Chief, ustalając plany zdobycia Undisputed WWE Universal Championship.
Viper obwinił The Bloodline za kontuzję, która wykluczyła go z gry na ponad rok. Powiedział, że zacznie od Jimmy’ego Uso, a ostatecznie zajmie się Reignsem.
Orton pokonał Jimmy’ego Uso w głównym turnieju później tego wieczoru i znalazł rezerwowych w LA Knight i AJ Styles przeciwko atakom Romana Reignsa i Solo Sikoa. Chociaż Fenomenalny odwrócił się, Orton był jedynym, którego nie zaatakował po powrocie.
Dodaj komentarz