„Zawsze wykonuję test Brocka Lesnara” – były mistrz świata wagi ciężkiej w Jey Uso potencjalnie detronizującym Romana Reignsa

„Zawsze wykonuję test Brocka Lesnara” – były mistrz świata wagi ciężkiej w Jey Uso potencjalnie detronizującym Romana Reignsa

Czy Brock Lesnar jest poprzeczką dla każdej supergwiazdy WWE, która może osiągnąć wyższy poziom?

Jey Uso przypiął Romana Reignsa w Money in the Bank w Londynie i pobił jego niepokonany rekord podań lub upadków, który The Tribal Chief utrzymywał przez trzy lata w WWE. Ale czy „Main Event” Jey ma szansę zdetronizować 38-letnią megagwiazdę?

Mark Henry uważa, że ​​odpowiedź brzmi „nie”. Weteran szczegółowo wyjaśnił, dlaczego uważa, że ​​Jey Uso nie zakończy panowania Romana Reignsa, jeśli ta dwójka zmierzy się ze sobą na SummerSlam.

Podczas ostatniego odcinka Busted Open Mark Henry opowiadał o meczu turnieju głównego na Money in the Bank oraz o tym, jak potoczyła się ta historia . Ponadto, zapytany o szanse Jeya Uso, były mistrz świata wagi ciężkiej powiedział:

„Nie [o tym, czy kupuje Jey Uso może pokonać Romana Reignsa], i mówię to, ponieważ… zawsze wykonuję test Brocka Lesnara” – zaczął Mark Henry. „Czy ten facet może pokonać Brocka Lesnara jeden na jednego? Romanowi się to udało. Czy drugi facet może? Cody [Rhodes] to zrobił. Prawidłowy? To jest papierek lakmusowy. Jeśli możesz wpaść na potwora i przeżyć, to właśnie on powinien w nim być.” [Od 11:39 do 12:20]

Mark Henry uważa inaczej, historia toczy się z „uczuciami”, które nie zadziałałyby bez „konkretnych dowodów”, że supergwiazda WWE zasługuje na to, by być w tych miejscach.

Kiedy weteran pomyślał, że Brock Lesnar doznał wstrząsu mózgu podczas kultowego meczu WWE WrestleMania

Roman Reigns i Brock Lesnar stoczyli swój pierwszy pojedynek w telewizji WWE na WrestleManii w 2015 roku. Walka miała złą reputację przed rozpoczęciem show, ale przeciwstawiła się oczekiwaniom i stała się tą, którą pamięta się do dziś.

To nawet prawdopodobnie najlepszy mecz w całym ich feudzie, który trwał siedem lat. W rozmowie z PWManią Mike Chioda wspominał, że zwołał walkę. Szczerze pomyślał sobie, że Brock Lesnar był wstrząśnięty:

„Brock sprzedał swój tyłek, człowieku. To znaczy, pamiętam, że został rozcięty w bolesny sposób, bo nie zrobiłby inaczej. Zrobi to w trudny sposób, a wtedy każdy w to uwierzy. Nigdy wcześniej nie widziałem, żeby tak kurwa sprzedawał. Myślałem, że rzeczywiście był wstrząśnieniem mózgu, był ranny, miał zawroty głowy lub coś w tym rodzaju” – powiedział Chioda.

Mike Chioda nawet zapytał Lesnara podczas walki, czy wszystko w porządku. Według tego pierwszego, The Beast „sprzedawał się jak syn pistoletu” dla wschodzącej wówczas gwiazdy WWE.

Brock Lesnar i Roman Reigns zakończyli feud na SummerSlam w zeszłym roku w Last Man Standing Matchu. Obecnie The Beast powrócił na Monday Night RAW, aby wznowić rywalizację z The American Nightmare Cody Rhodes.

Czy Reigns vs. Rhodes II musi się wydarzyć, czy też Jey Uso zasługuje na ukłon w stronę zdetronizowania Głowy Stołu? Wyłącz dźwięk w sekcji komentarzy poniżej.

Jeśli korzystasz z cytatu, podaj oryginalne źródło i daj H/T We Wrestling do transkrypcji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *