„Teraz naprawdę cię lubię” — Kody z Sister Wives omawia zmieniającą się dynamikę związku z Meri po ich rozstaniu

„Teraz naprawdę cię lubię” — Kody z Sister Wives omawia zmieniającą się dynamikę związku z Meri po ich rozstaniu

Długo oczekiwany 19. sezon Sister Wives zadebiutuje z nowym odcinkiem w niedzielę 20 października 2024 r. Ekskluzywny podgląd udostępniony przez PEOPLE 18 października 2024 r. oferuje wgląd w rozmowę sam na sam między Kodym Brownem a jego byłą żoną, Meri Brown.

Podczas tej szczerej dyskusji Kody zastanawiał się nad ewolucją swojego związku z Meri po ich rozstaniu. Otwarcie stwierdził, że przez sześć lat żywił do niej niechęć, uczucie, które, jak twierdzi, uległo zmianie. Rozmawiając z Meri, 55-letnia gwiazda reality show wyznała:

„Teraz jesteśmy w miejscu, w którym… teraz naprawdę mi się podobasz”.

Meri żartobliwie odpowiedziała na wyznanie Kody’ego: „Niech Bóg będzie pochwalony”. W tym ekskluzywnym materiale filmowym podzieliła się również swoją perspektywą, rozwijając swój stan emocjonalny od czasu sfinalizowania rozwodu z Kodym. 53-letnia gwiazda wyraziła odnowione poczucie szczęścia po transmisji z zeszłego tygodnia, w której formalnie zakończyła ich małżeństwo za pośrednictwem ich kościoła.

Jakie spostrzeżenia przekazali Kody i Meri w zapowiedzi serialu Sister Wives?

Na początku klipu Meri wspomniała o swoim zadowoleniu, gdy w poprzednim odcinku przyjęła nowo odkrytą wolność od małżeństwa Kody’ego. Pomimo wahania co do procesu zwolnienia kościoła (z Apostolic United Brethren), Meri sama postanowiła zakończyć ich więzi. Co ciekawe, byli już prawnie rozwiedzeni od 2014 r., pobierając się pierwotnie w 1990 r.

Kiedy rozmawiała z kamerami w nadchodzącym odcinku, Meri przekazała poczucie „bardzo spokojnego” uczucia w związku z ich sytuacją, co ostro kontrastowało z bardziej niespokojnym zachowaniem Kody’ego. Zwróciła uwagę, że niektóre z jego uwag na temat ich związku były „naprawdę, naprawdę, naprawdę podłe”, co sugeruje, że ma nierozwiązane wewnętrzne zmagania, z którymi musi się zmierzyć, idąc naprzód.

Podczas ich dialogu Kody wyznał, że nie lubił Meri przez „sześć lat”. Meri jednak argumentowała, że ​​to coś głębszego, zachęcając go do bycia szczerym wobec siebie.

Następnie dyskusja przeniosła się na ich plany na nadchodzące święta. Kody wspomniał, że jego pozostała małżonka, Robyn Brown, poprosiła go, aby zaprosił Meri na święta, ponieważ nadal jest częścią ich rodziny. Meri odpowiedziała szczerze:

„Nie zamierzam wychodzić na święta. Nie jestem już twoją żoną”.

Kody zauważył, że zwykle szanuje opinie Robyn, ale Meri odparła: „Nie, nie szanujesz”, wyrażając swój sceptycyzm. Niezrażona Kody stwierdziła, że ​​jeśli uważa, że ​​nie jest zdolny do niezależnego myślenia, to znaczy, że nie zna go dobrze.

Meri wyjaśniła, że ​​ufa jego osądowi, ale zdaje sobie sprawę, że w podejmowaniu decyzji bierze on pod uwagę również uczucia innych.

Rozmyślając o swoim poprzednim związku, Kody przyznał, że czuł się zagubiony, jeśli chodzi o to, jak zdefiniować ich obecny status po rozstaniu. Na to Meri odpowiedziała:

„Jesteśmy byłymi, bądźmy szczerzy. Nie musisz się o mnie martwić. Chciałabym tylko, żebyś wiedział, jak niesamowitą osobą naprawdę jestem”.

Meri i Kody potwierdzili separację w styczniu 2023 r., po 32 latach bycia razem. Przed ich rozstaniem inne małżonki Kody’ego, Christine Brown i Janelle Brown, również rozstały się z nim w ciągu roku.

W poprzednim odcinku Meri wyjaśniła, że ​​chociaż ich prawny rozwód nastąpił w 2014 r., ich duchowa jedność przetrwała. Stwierdziła:

„W 2014 roku Kody i ja przeprowadziliśmy prawny rozwód, a dla mnie cały ten proces był wyłącznie po to, aby mógł legalnie poślubić Robyn, a następnie adoptować jej trójkę starszych dzieci. Ale nasze duchowe małżeństwo, nasz duchowy sufit były nadal nienaruszone”.

Meri wyjaśniła, że ​​koncepcja małżeństwa jest wieczna. Tak więc, formalnie odłączając się od swojego kościoła, wyraziła, że ​​oznacza to koniec.

Nie przegap serialu Sister Wives , emitowanego w niedziele o 22:00 czasu wschodniego wyłącznie na kanale TLC.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *