„Akceptuję wyniki” – Joshua Pacio ubolewa nad straconą szansą na wzmocnienie swoich zapasów w pierwszym spotkaniu z Jarredem Brooksem
Były mistrz świata MMA w wadze słomkowej ONE, Joshua Pacio, wiedział, że zapasy będą atutem Jarreda Brooksa, kiedy dzielili krąg na ONE 164 w 2022 roku.
Jednak na własnej skórze przekonał się, jak przytłaczająca może być presja „Małpiego Boga”, gdy po pięciu rundach uległ Amerykaninowi, oddając przy tym swój tytuł.
Los chciał, że Pacio po raz drugi zmierzy się z Brooksem w jednej z pięciu walk o mistrzostwo na gali ONE 166: Qatar w Lusail Sports Arena 1 marca.
Przygotowując się do wyrównania rachunków z Brooksem i odzyskania utraconej korony, Pacio spotkał się z The MMA Superfan, aby omówić swoje pierwsze spotkanie z nowym czołowym psem dywizji.
Chociaż zawodnik MMA Lions Nation pogodził się już z jego stratą, przyznaje, że jest jedna rzecz, której najbardziej żałuje.
Joshua Pacio ujawnił, że żałował, że nie spędza więcej czasu ze swoim byłym trenerem zapasów, Alim Heydarabadim:
„Myślę, że gdybym miał więcej czasu z moim byłym trenerem zapasów Alim [Heydarabadim], myślę, że nadal byłbym mistrzem świata. Ale to przeszłość i akceptuję rezultaty.
„Pasja” kontynuowała:
Mieliśmy walczyć w czerwcu i to była moja ostatnia sesja z trenerem Alim. Kiedy walkę przełożono na grudzień, trener Ali był po mojej stronie, ale nie mogliśmy trenować. Myślę, że gdybym miał z nim więcej czasu, wynik byłby inny. Brooks może powiedzieć to samo, że zna teraz mój plan gry.
ONE 166: Katar zostanie wyemitowany na żywo 1 marca w globalnej usłudze pay-per-view na watch.onefc.com .
Czy Joshua Pacio może powstrzymać powalenia Jarreda Brooksa w drugiej rundzie?
Mówiąc najprościej, Jarred Brooks dorównał Joshui Pacio i przenosił walkę do parteru, kiedy tylko miał na to ochotę.
Filipiński wojownik rozumie, że chociaż nie będzie w stanie zaliczyć wszystkich prób „Małpiego Boga”, może lepiej reagować na plecach, a nie tylko zadowalać się grą w defensywie .
W tym samym wywiadzie Pacio przyznał się do swoich błędów i obiecał poprawę w rewanżu:
„Miał trochę ziemi i uderzeń, co w większości nie trafiło w cel. Czułem się komfortowo w tej pozycji, ale ostatecznie kosztowało mnie to wiele.
Obejrzyj cały wywiad:
Dodaj komentarz