Reuters donosi, że HP kupuje Poly (nowa nazwa Plantronics) za 3,3 miliarda dolarów z góry, w tym dług spłacany w całości przez firmę gotówką.
Dla tych, którzy to przegapili, firma Plantronics została przemianowana na Poly w 2019 roku, już przechodząc od osobistego audio do produktów zorientowanych na pracę, takich jak głośniki w salach konferencyjnych i kamery do wideokonferencji. Ta orientacja zmaterializowała się kilka miesięcy wcześniej wraz z przejęciem Polycom, co następnie pozwoliło jej zdobyć przyczółek na rynku wideokonferencji, aby konkurować z rywalami Cisco i Huawei.
Kolejny ruch koncentracyjny w branży
Obecnie nie wiadomo, czy nowe przedsięwzięcie, które stworzy HP zachowa swoją nazwę, czy też produkty zostaną „wtopione” w globalne portfolio marki. Nie należy jednak oczekiwać, że przejęcie to będzie miało jakikolwiek wpływ na asortyment klientów. HP podjęło już kroki, aby dotrzeć do graczy i zwykłych użytkowników dzięki niedawnemu przejęciu HyperX.
W 2018 roku firma Plantronics prowadziła rozmowy z firmą Logitech na temat możliwego przejęcia. Obie strony nie doszły do porozumienia, ale Plantronics (znany również jako Poly) nadal szukał partnerstwa. Ta operacja tylko potwierdza proces koncentracji w branży, a przede wszystkim oznacza koniec emblematycznego rozdziału marki w historii audio. Plantronics była jedną z pierwszych firm, która wprowadziła na rynek zestawy słuchawkowe Bluetooth i szybko zyskała reputację popularnej marki do rozmów w trybie głośnomówiącym. Jednak nigdy nie był w stanie wykorzystać swoich technicznych i komercyjnych sukcesów, aby podnieść swój profil do poziomu swoich rywali Apple, Bose czy Sony.
Dodaj komentarz