Howard Stern ostro krytykuje Aarona Rodgersa za oskarżenie Jimmy’ego Kimmela o pedofilię: „Co za cholernie okrutne rzeczy do powiedzenia”
Howard Stern włączył się teraz w spór pomiędzy Aaronem Rodgersem a Jimmym Kimmelem. Zaczęło się od tego, że rozgrywający Jets pojawił się w zeszłym tygodniu w programie Pata McAfee i powiedział, że ludzie tacy jak gospodarz wieczoru mogą mieć pewne problemy w związku z publikacją listy Jeffreya Epsteina. Rzekome dokumenty rzekomo zawierają nazwiska osób powiązanych ze sprawcą przestępstwa na tle seksualnym.
Wkurzyło to ludzi, zwłaszcza komika, który zagroził pozwem przeciwko gwiazdorowi futbolu. Teraz do chóru dołączył Howard Stern, który stwierdził, że czuje się urażony całą aferą. Zaskoczony sportowiec ostro skrytykował czterokrotnego MVP za swoje komentarze, w których nazwał go okropnym. Niektórzy nawet wciągnęli w spisek Howarda Sterna, twierdząc, że to on pomógł Jimmy’emu Kimmelowi w pozbyciu się wszelkich obciążających dowodów.
Nazywając całą sprawę okropną, Howard Stern stwierdził:
„Krążyły pogłoski, że musiałem pomóc Jimmy’emu Kimmelowi pozbyć się wszelkich dowodów na to, że przebywał na wyspie Epsteina. Co do cholery jest z Aaronem Rodgersem? Co? To znaczy, co za cholernie wrednego coś powiedzieć?
Howard Stern ostro krytykuje Aarona Rodgersa za zwolennika teorii spiskowych
Howard Stern dodał następnie, że powodem, dla którego Aaron Rodgers zachowuje się w taki sposób, jest brak mu dostrzegalnego dowcipu i dlatego musi wymyślaj różne rzeczy o ludziach. Stern powiedział również:
„Wiesz, jak to jest, gdy ktoś nie jest dowcipny i wdaje się z kimś w spór, a obecnie po prostu wymyśla bzdury na twój temat. Tak, wymyślają teorię spiskową. Kurwa, to oburzające. Naprawdę się z tego powodu wkurzyłem”.
Aaron Rodgers wyjaśnia swoje uwagi na temat Jimmy’ego Kimmela
Aaron Rodgers również pojawił się dzisiaj w programie Pata McAfee i starał się wyjaśnić swoje uwagi na temat Jimmy’ego Kimmela. Zapewnił, że nie oskarża komika o pedofilię. Powiedział raczej, że wynikało to z wcześniejszego sporu, podczas którego wspomniał wcześniej listę Epsteina i starał się umieścić ją w tym kontekście.
Jimmy Kimmel wcześniej wypadł Rodgersowi, którego nazywał „Karen”. Nazwał rozgrywającego zarówno aroganckim, jak i ignorantem.
Wygląda na to, że nie ma już końca, ponieważ gwiazda Jets również została sarkastycznie zaatakowana w swoim odcinku wyjaśniającym, oskarżając wieczornego gospodarza o to, że jest zobowiązany do telepromptera. Wygląda na to, że spór nadal ma podłoże. Ale niezależnie od tego, jak długo to potrwa, wygląda na to, że Kimmel ma Sterna po swojej stronie.
Dodaj komentarz