„Jak zawodnicy będą jeść” – fani nienawidzą UFC za sugestie dotyczące Indii jako kolejnej lokalizacji
Na początku tygodnia UFC informowało o planach przyjazdu do Indii. Najważniejsza na świecie promocja MMA wprawiła fanów walki w szał, gdy opublikowali aktualizację na Instagramie, w której obwieścili wielkie plany dla narodu Azji Południowej.
Choć na liście jest już dwóch indyjskich zawodników, a popularność tego sportu w kraju rośnie, niewielu spodziewało się takiego ogłoszenia tak szybko.
Jednak nie wszyscy są podekscytowani tą wiadomością. W odpowiedzi na post wielu fanów walk zalało sekcję komentarzy, krytykując tę decyzję.
Sprawdź poniżej kilka reakcji fanów:
@thiagomaral1989 napisał:
„Nie chcę tego hejtować, ale jak zawodnicy będą jeść w tygodniu walk?”
@talisman_tevin wyraził opinię:
„W jaki sposób Indie organizują galę UFC przed RPA? Nikt nawet nie zna indyjskich myśliwców. Dricus du Plessis za zwycięstwo!!!!!”
@zachctaylor wyraził opinię:
„Stadion będzie śmierdział”
@omarking507 zapytał:
„Czy w UFC jest jakiś indyjski zawodnik?”
@martojeda miał to do powiedzenia:
– Wiem, że tam śmierdzi szaleństwem.
Odnosząc się do indyjskiego filmu „Sułtan”, @45lelouch napisał:
„Salman Khan pokonał już Tyrona Woodleya”.
@czr3edits zapytał:
„Czas na co? Nie mają żadnych wojowników poza [Anshulem] Jublim.”
@toupal_ozdkh ostrzegł:
„Nie jedz indyjskiego jedzenia ulicznego”.
@duhrelltrinh zażartował:
„Łatwo będzie schudnąć, biorąc pod uwagę biegunkę, na którą dostaną się zawodnicy, lol.”
Kim są indyjscy zawodnicy w składzie UFC?
Anshul Jubli i Puja Tomar to jedyni dwaj indyjscy zawodnicy w składzie tej promocji. Podczas gdy Jubli miał swój debiut promocyjny w październiku zeszłego roku przeciwko Mike’owi Breedenowi, Tomar nie pojawił się jeszcze w słynnym oktagonie.
„King of Lions” zapewnił sobie bilet do wielkich lig dzięki niepokonanemu okresowi w drodze na turniej UFC. Jest drugim w historii indyjskim sportowcem, który w 2017 roku walczył w organizacji MMA, po Bharacie Kandare.
Obejrzyj najważniejsze momenty Anshula Jubli poniżej:
29-latek ma rekord 7-1, a jego jedyna porażka miała miejsce w jego debiucie promocyjnym w trzeciej rundzie KO.
Tomar jest pierwszą Hinduską, która podpisała kontrakt z najważniejszą na świecie organizacją MMA. Po rozczarowującym pobycie w ONE FC „The Cyclone” ożywiła swoją karierę czterema zwycięstwami z rzędu w MFN i zdobyciem mistrzostwa wagi słomkowej.
Z raportu biuletynu Beyond the Page na Linkedin 28-latka zadebiutuje w promocji na początku 2024 roku.< /span>
Obejrzyj obronę tytułu wagi słomkowej Puji Tomara poniżej:
Dodaj komentarz