Jak poradził sobie Rohan Bopanna na Wimbledonie 2023?
Rohan Bopanna grał na Wimbledonie 2023 w dwóch imprezach – grze podwójnej mężczyzn i grze mieszanej.
W deblu mieszanym 43-letni indyjski weteran miał rozczarowujący występ. Współpracując z Kanadyjką Gabrielą Dąbrowskim, Bopanna nie zdołała wyjść poza drugą rundę. 8 lipca indo-kanadyjska para przegrała 7:6(5), 3:6, 4:6 z Chorwatem Ivanem Dodigiem i Tajwańską Latishą Chan na korcie 17.
W deblu mężczyzn Bopanna był partnerem Australijczyka Matthew Ebdena i awansował do półfinału, gdzie przegrał z najwyżej rozstawioną parą Wesleyem Koolhofem i Nealem Skupskim.
Para Indo-Australijczyków przegrała mecz 7:5, 6:4 w czwartek, 13 lipca. Para nr 1 na świecie przełamała serwis przeciwnika dwa razy, raz w każdym secie, aby zrobić różnicę.
Rohan Bopanna i Matthew Ebden zdominowali swoich przeciwników na Wimbledonie 2023 aż do półfinału
Bopanna i Ebden rozpoczęli kampanię od pokonania argentyńskiej pary Tomasa Martina Etcheverry’ego i Guillermo Durana w emocjonującym trzysetowym meczu na korcie 8. Ostatecznie wygrali mecz 6:2, 6:7(5), 7:6 (8). Decydujące okazały się trzy przełamania serwisu, w przeciwieństwie do jednego argentyńskiego duetu.
W drugiej rundzie Bopanna i Ebden pokonali brytyjski duet Jacob Fearnley i Johannus Monday, 7-5, 6-3, na korcie 3. To było proste zwycięstwo Bopanny i Ebdena, którzy obaj nie pozwolili swoim przeciwnikom wejść na scenę powrót do gry.
Duet miał procent wygranych przy pierwszym podaniu na poziomie 87 i zdobył trzy przerwy w podawaniu, aby podbić swój autorytet.
Następnie Ebden i Bopanna pokonali Davida Pela i Reese Staldera 7:5, 4:6, 7:6(5) w 1/8 finału i awansowali do ćwierćfinału. Po raz kolejny udało im się przetrwać w tie-breaku w trzecim secie.
W kwadransach Ebden i Bopanna pokonali holenderską parę Tallona Griekspoora i Barta Stevensa. Wygrali mecz 7:6(3), 5:7, 2:6. W miarę postępu meczu para Indo-Aussie stawała się coraz bardziej dominująca.
W półfinale Wimbledonu 2023 walczyli ze skóry, by wywołać zdenerwowanie, ale Koolhof i Skupski im na to nie pozwolili.
Dodaj komentarz