Jak zareagował Brock Lesnar, gdy Sable został w WWE po jego odejściu?

Jak zareagował Brock Lesnar, gdy Sable został w WWE po jego odejściu?

Weteran WWE Brock Lesnar był kiedyś zdeterminowany, by upewnić się, że jego żona Sable nie zostanie w firmie.

The Beast Incarnate opuścił WWE natychmiast po przegranej z Goldbergiem na WrestleManii XX w Madison Square Garden. Chciał odnieść sukces w NFL i zmęczył go niesamowicie napięty harmonogram podróży WWE.

Brock Lesnar i Sable byli wtedy w związku, a ten ostatni nadal był ostoją w WWE. Lesnar nie był ani trochę zadowolony z jej bycia w trasie. W swojej książce Death Clutch z 2011 roku Lesnar wyjaśnił, dlaczego chciał, aby Sable opuścił WWE po jego odejściu. Według Lesnara próbował zmusić Sable do rezygnacji z promocji, ponieważ martwił się o jej bezpieczeństwo. Sprawdź jego pełny komentarz poniżej:

„Myślę, że naprawdę nie mogę winić Reny za to, że nie wyszła, kiedy ja to zrobiłem. Nie byliśmy małżeństwem, właśnie straciłem pracę, a szanse faceta, który nigdy nie grał w futbol w college’u, w składzie NFL, nie były duże. Ale nic z tego nie powstrzymało mnie przed próbą zmuszenia jej do rzucenia palenia. Nienawidziłem, kiedy Rena była w trasie. W tym biznesie jest dużo testosteronu i martwiłem się, co może jej zrobić lub powiedzieć jakiś szatan**.” [H/T Death Clutch ]

Wkrótce potem Sable podążył za Brockiem Lesnarem z WWE

Sable pozostał w WWE jeszcze przez trzy miesiące po odejściu Lesnara. 29 czerwca 2004 podczas nagrywania WWE SmackDown przegrała pojedynek ze swoim arcy-rywalem Torrie Wilsonem. To był jej ostatni mecz w WWE i ostatecznie została zwolniona 10 sierpnia 2004 roku.

Od tego czasu Sable trzyma się z dala od pro-wrestlingu, z wyjątkiem kilku występów u boku Brocka Lesnara w NJPW. Była jedną z najbardziej kultowych twarzy ery Attitude, a fani chcieliby zobaczyć, jak została wprowadzona do WWE Hall of Fame gdzieś w dół.

Myślisz, że Sable jeszcze kiedykolwiek pojawi się w telewizji WWE? Daj nam znać, co myślisz w sekcji komentarzy poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *