„Mam nadzieję, że więcej osób wyrazi swoje poparcie”: fani popierają Sarę Ramirez po tym, jak aktor potępił Hollywood za umieszczenie na czarnej liście głosów propalestyńskich

„Mam nadzieję, że więcej osób wyrazi swoje poparcie”: fani popierają Sarę Ramirez po tym, jak aktor potępił Hollywood za umieszczenie na czarnej liście głosów propalestyńskich

Sława „I Just Like That” Sara Ramirez, która gra w serialu Che Diaza, 16 stycznia udostępniła na Instagramie serię postów, rzekomo sugerując, że serial został odwołany z powodu ich propalestyńskiego stanowiska. Jej post brzmiał:

„Podczas rozdawania nagród dyrektorzy i agenci castingów tworzą czarne listy aktorów i pracowników, którzy publikują cokolwiek wspierającego Palestyńczyków w Gazie, aby mieć pewność, że nie będą już pracować”.

W swoich postach Sara Ramirez oskarżyła przemysł rozrywkowy o hipokryzję, nazwała go „obłudnością” i zasugerowała, że ​​przemysł ten umieszcza na czarnej liście głosy propalestyńskie. Aktor, który konsekwentnie demonstrował swoje wsparcie dla Palestyńczyków, zarzucił także branży rozpoznawanie niektórych organizacji mających powiązania z producentami broni zaangażowanymi w konflikty dotykające Palestyńczyków.

@Fauxmoi ponownie opublikował apel Sary Ramirez na Reddicie, gdzie ludzie komentowali, wyrażając wsparcie.

Komentarz autorstwau/RFC12345577 z dyskusji wFauxmoi

„Najmniej, co możemy zrobić, to zabierać głos” – mówią internauci o postach Sary Ramirez

Internauci odwiedzili post @Fauxmoi na Reddicie, aby omówić obecny scenariusz w Hollywood. Wiele osób wyraziło niezadowolenie z powodu prowadzenia ceremonii rozdania nagród, takich jak niedawne Złote Globy, podczas gdy ludzie umierają w Palestynie. Tymczasem inni chwalili Sarę Ramirez za przeciwstawienie się swoim przekonaniom.

Niektórzy wskazywali także na propalestyńskie gwiazdy, takie jak Gigi i Bella Hadid, które wykazały poparcie dla praw Palestyny ​​wśród izraelsko-Hamasu wojna. Jednocześnie inne osoby stwierdziły, że to hipokryzja, gdy kariera zwolennika Izraela Gal Gadot nie jest zagrożona z powodu jej stanowiska.

Komentarz autorstwau/RFC12345577 z dyskusji wFauxmoi

Komentarz autorstwau/RFC12345577 z dyskusji wFauxmoi

Komentarz autorstwau/RFC12345577 z dyskusji wFauxmoi

Komentarz autorstwau/RFC12345577 z dyskusji wFauxmoi

Komentarz autorstwau/RFC12345577 z dyskusji wFauxmoi

Komentarz autorstwau/RFC12345577 z dyskusji wFauxmoi

Komentarz autorstwau/RFC12345577 z dyskusji wFauxmoi

Wśród czarnej listy pro-palestyńskich celebrytów, zdobywczyni Oscara aktorka Susan Sarandon i aktorka Scream Melissa Barrera zostały usunięte przez hollywoodzkie firmy po nakręceniu komentuje wojnę Izrael-Hamas.

Barrera zamieściła oświadczenia na Instagramie, nazywając wojnę „ludobójstwem i czystkami etnicznymi”. Powiedziała także:

„Gaza jest obecnie traktowana jak obóz koncentracyjny”.

Po jej poście Spyglass Media Group, firma produkcyjna stojąca za nadchodzącym Krzykiem VII, ogłosiła odejście aktora z filmu.

„Nie tolerujemy antysematyzmu ani podżegania do nienawiści w jakiejkolwiek formie, w tym fałszywych odniesień do ludobójstwa, czystek etnicznych, wypaczania Holokaustu lub czegokolwiek, co rażąco przekracza granicę mowy nienawiści” – stwierdziła firma.

Sarandon również opuściła Slipping Away po komentarzach, jakie wygłosiła na temat Izraela podczas propalestyńskiego wiecu 17 listopada w Nowym Jorku.

„W obecnych czasach wiele osób boi się bycia Żydem i próbuje poczuć, jak to jest być muzułmaninem w tym kraju, w którym tak często dochodzi do przemocy” – powiedziała Sarandon.

Jak podaje New York Post, Sarandon również przyłączyła się do tłumu, skandując: „Od rzeki do morza Palestyna będzie wolna .”Hasło jest postrzegane jako antysemickie, ponieważ rzekomo sugeruje wykorzenienie Izraela.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *