„Nadal jest wściekły” – Liam Harrison wierzy, że Nong-O wciąż ma w sobie tego psa, który potrafi walczyć z najlepszymi
Dla brytyjskiego asa ataku Liama Harrisona nie ma wielu większych nazwisk w Muay Thai niż były mistrz świata Muay Thai w wadze koguciej ONE Nong-O Hama.
Widząc, jak niesamowita legenda wspina się po szczeblach kariery na lokalnych stadionach, aż do chwalebnych występów w świetle reflektorów ONE, a nawet porzucając swój własny konkurs o tytuł mistrza świata na rzecz tajskiej supergwiazdy, „Hitman” zna weterana lepiej niż ktokolwiek inny w składzie ONE .
Mimo tego wszystkiego, co osiągnął, wiek – niestety – obu panów dogania.
Liam Harrison, obecnie 38-letni, zdaje sobie z tego sprawę i ma nadzieję stoczyć ostatnią walkę w „Sztuce ośmiu kończyn” u boku Seksana Or Kwanmuanga, zanim wyruszy w stronę zachodzącego słońca . Biorąc pod uwagę dwie porażki Nong-O w 2023 roku, mieszkaniec Leeds uważa, że 37-latek powinien rozważyć podobną drogę, aby zakończyć karierę na wysokim poziomie.
Nie oznacza to jednak, że nie spodziewa się, że Nong-O zmierzy się z najlepszymi, dopóki nie zdecyduje się zakończyć swojej dwudziestoletniej podróży w tej dyscyplinie.
W rozmowie z „South China Morning Post” sportowiec Bad Company powiedział:
„Kiedy masz 37 lat, stoczyłeś 300 walk, twoje ciało jest trochę wyczerpane i brakuje ci refleksu, jeśli walczysz w czterouncjowych rękawicach, twój refleks musi być naprawdę dobry. Mimo to jest taki silny i nadal złośliwy, ponieważ oczywiście wpędził Nico w różnego rodzaju kłopoty.
Obejrzyj cały wywiad z Liamem Harrisonem tutaj:
Liam Harrison wyjaśnia chęć walki z Seksanem
Choć Liam Harrison bardzo chciałby ponownie zdobyć tytuł mistrza Muay Thai w wadze koguciej ONE, uważa to za idealny moment na wycofanie się w dobrej formie po zmaganiu się z kontuzjami przez większą część 2023 roku.
Po szokującej porażce w przerwie z Nong-O , rodak z Leeds spędził dłuższy czas na ławce rezerwowych, aby dojść do siebie po licznych kontuzjach kolana.
Choć jego powrót miał nastąpić na początku tego miesiąca na ONE Fight Night 18, „Hitman” wycofał się z powodu kolejnych problemów z kończyną.
Liam Harrison, posiadający wysokooktanowy styl gry i nastawienie „zabij lub zostań zabity”, chce tańczyć tango u boku napastnika o podobnym stylu , zanim zamknie ten rozdział w swoim życiu.
Imponująca passa Seksana 8:0 powinna zapewnić mu sławę, kiedy powróci w 2024 r., a Harrison z pewnością pasuje do tej listy, jeśli swatki z ONE dadzą zielone światło temu thrillerowi Muay Thai.
Dodaj komentarz