„Pali i je naleśniki” – Lewis Hamilton odnosi się do zarzutu tytułu Maxa Verstappena wobec holenderskiego złoczyńcy
Lewis Hamilton niedawno odniósł się do dominacji Maxa Versatppena poprzez cytat z klasycznego filmu, stwierdzając, że ten ostatni to „palenie i jedzenie naleśników”.
Hamilton został zapytany, czy Verstappenowi zbyt łatwo jest wygrać na szczycie z tak dominującym samochodem. Jak cytuje Business News, odpowiedział:
„Co chcesz mi powiedzieć? Nie rozmawiałem z nim, pali i je naleśniki. Znasz ten film?
„Film”, o którym wspomniał tutaj Lewis Hamilton , to Austin Powers w Goldmember (2002), w którym antagonista „Goldmember” jest Holendrem. Ma bardzo niezwykły akcent, kiedy pyta Austina Powersa, czy chciałby napić się „dymu i naleśnika”.
Film jest dość znany i nie jest to pierwszy raz, kiedy Lewis Hamilton porównuje akcent Goldmember i Maxa Verstappena . Podczas jednej z konferencji prasowych ten ostatni powiedział „ojciec” z bardzo holenderskim akcentem. Hamilton zareagował na to przezabawnie, mówiąc, że brzmiało to podobnie do akcentu Goldmember.
Verstappen wygrał Grand Prix Belgii w niedzielę, podczas gdy Hamilton zajął czwarte miejsce z najszybszym okrążeniem wyścigu, za Ferrari Charlesa Leclerca . Był dość daleko w tyle za P1, które Verstappen z łatwością zdobył pomimo startu w P6.
Lewis Hamilton ujawnia, że Mercedes ponownie stanął w obliczu „odbicia” w ten weekend, podobnie jak w 2022 roku
Mercedes wraca do zdrowia po dość przerażającym sezonie 2022. Oczekiwano, że drużyna będzie walczyć o mistrzostwo świata, ale spadła tylko dalej.
Jednym z głównych problemów z W13 w poprzednim sezonie było gwałtowne „porświnowanie” lub podskakiwanie, które powodowało, że działały z mniejszą siłą docisku.
Jednak W14 był przygotowany do walki z tym. Chociaż nie byli zbyt konkurencyjni na początkowych etapach 2023 roku, zdobyli wiele miejsc po Grand Prix Hiszpanii, wprowadzając nowy projekt kapsuły bocznej. Obecnie zajmują drugie miejsce w tabeli, wyprzedzając Astona Martina.
Jednak ku przerażeniu zespołu z Brackley, po tym, jak Lewis Hamilton ukończył P4 w Belgii, ujawnił, że samochód miał podobne problemy w 2022 roku. Powiedział Sky Sports:
„To był rodzaj wyścigu bez wydarzeń. Niewiele się działo i nie byłem w stanie nadążyć za samochodami przede mną”.
„Zmagaliśmy się na początku, naszym największym problemem jest tył, aw ten weekend mieliśmy duże podskakiwanie, więc wróciliśmy do podskakiwania, jak w zeszłym roku”.
Dodał, że zespół będzie dalej analizował dane, aby dowiedzieć się, co spowodowało problem.
„(Zespół) nie wie (co spowodowało podskakiwanie). Dla mnie jest to niepokojące, ale w tym tygodniu przeanalizujemy dane i spróbujemy dowiedzieć się, co robimy na następny wyścig. ”
Będą mieli miesiąc czasu na przemyślenie tego, ponieważ po Grand Prix Belgii rozpoczęła się letnia przerwa w F1.
Dodaj komentarz