„Jest mniej intuicyjnym kierowcą”: kierowcy Ferrari, Charles Leclerc i Carlos Sainz, porównani przez Marka Hughesa
Korespondent F1, Mark Hughes, uważa, że styl jazdy Charlesa Leclerca różni się od stylu Carlosa Sainza i właśnie z tego powodu Hiszpan do tej pory nie miał cienia sukcesu w 2023 roku, w przeciwieństwie do jego poprzednich sezonów w zespole.
Wspomniał, że istnieją problemy, z którymi boryka się Sainz w SF-23 i chociaż rozumie, na czym one polegają, nie jest w stanie znaleźć dobrego rozwiązania. Wyraźnie wspomniano o stabilności tylnego skrzydła, ale nie zostało to jeszcze rozwiązane w bardziej kompleksowy sposób. Kiedy zapytano go o Sainza w 2023 roku, powiedział w podcaście The Race F1:
„To trochę rozczarowujące, prawda? Podobnie jak w wieku 22 i 21 lat, zaczął trochę z tyłu, ale do tego czasu w poprzednich sezonach wrócił do tempa. Ale jest coś w tym samochodzie, co to uniemożliwia”.
Wspomniał też, że Sainz trochę różni się od Charlesa Leclerca , który jeździ bardziej naturalnie i stąd być może łatwo im rozwiązać podobne problemy, ale na swój sposób:
„Mówi, że to rozumie, ale po prostu trudno mu to zrobić. Stabilność tyłu przy dużych prędkościach jest problemem z jego samochodem, ma niespójny docisk, więc łatwo go zakłócić różnymi postawami lub przechyleniem, pochyleniem lub wiatrem, a on jest bardziej intuicyjnym kierowcą niż Charles Leclerc.
Carlos Sainz nie jest w stanie do końca zrozumieć problemów ze swoim samochodem, w przeciwieństwie do Charlesa Leclerca
Wspominając o problemach, z którymi borykał się Carlos Sainz w swoim SF-23, Hughes dodał, że jest bardzo dobry w zrozumieniu samochodu i usuwaniu problemów, aby nad nimi pracować. Ponieważ jednak kierowcy Ferrari trudno jest znaleźć dokładne miejsca, w których napotyka problemy, jeszcze trudniej jest je obejść.
Hughes powiedział:
„To ktoś, kto bardzo dobrze rozumie wymagania i spełnia je. Ale kiedy nie ma zrozumienia, jak reaguje i wypełnia zobowiązania, których potrzebuje, ustawienie samochodu z większą siłą docisku, aby zamaskować ten problem, również nie pozostawiłoby Sainzowi wystarczających opcji dla tego, jak chce jeździć.
Chociaż według gospodarzy podcastu Carlos Sainz nie miał jak dotąd najlepszego sezonu, wciąż ma dziesięć punktów przewagi nad Charlesem Leclercem. Wynika to z błędów, które napotkali Monegasque na początku sezonu. Dwa DNF (Bahrajn i Australia) obniżyły jego pozycję, a kraksa w kwalifikacjach w Miami nie pomogła w tym.
Dalsze ulepszenia w sezonie są spodziewane dla Ferrari wraz z rozwojem samochodu.
Dodaj komentarz