„Zawsze walczył najlepiej” – trener Manny’ego Pacquiao mówi o idealnym przeciwniku na powrót
Trener Manny’ego Pacquiao, Justin Fortune, chce, aby legenda walczyła z Terence’em Crawfordem.
„PacMan” znajduje się w dość dziwnym momencie swojej kariery. Były mistrz ośmiu dywizji przeszedł na emeryturę po jednomyślnej porażce z Yordenisem Ugasem w sierpniu 2021 roku. Jednak niemal natychmiast po przejściu na emeryturę Pacquiao zaczął zapowiadać powrót.
Po nieudanej próbie objęcia stanowiska prezydenta Filipin bokser zaczął organizować walki pokazowe. Pod koniec 2022 roku Pacquiao w jednym z tych zawodów pobił koreańskiego mistrza sztuk walki DK Yoo. Bokser dał jasno do zrozumienia, że to jeszcze nie koniec.
Na razie Manny Pacquiao ma się zmierzyć z legendą Muay Thai Buakawem Banchamkiem na sierpniowej wystawie. Wykazał także zainteresowanie wznowieniem rywalizacji z Floydem Mayweatherem jeszcze w tym roku. Wszystko to ma jednak doprowadzić do zawodowego powrotu pod koniec 2024 roku.
W ostatnich tygodniach „PacMan” wykazał zainteresowanie walką z różnymi przeciwnikami, w tym z Gervontą Davis, Ryanem Garcią i Conorem McGregorem. Jednak jego trener siłowy, Justin Fortune, ma inny pomysł. W niedawnym wywiadzie dla Lucky Block trener jako przeciwnika przedstawił Terence’a Crawforda.
W wywiadzie Fortune stwierdziła (za pośrednictwem Boxing Social):
„Manny nigdy nikogo nie unikał, zawsze walczył najlepiej, i nie mówię, że [Floyd] Mayweather nie jest najlepszy, ale jest stary, wolałbym, aby Manny wrócił i udowodnił, że jest w stanie zmierzyć się z obecnym mistrzem świata, takim jak Crawford”.
Manny Pacquiao publikuje nagrania treningowe wśród spekulacji na temat powrotu
Justin Fortune prawdopodobnie ma rację, oceniając, że Manny Pacquiao nie stracił ani kroku. Kiedy „PacMan” wycofał się z boksu zawodowego pod koniec 2021 roku, nadal był czołowym zawodnikiem. W przeciwieństwie do większości bokserów, którzy odchodzą ze sportu z passą porażek wiele lat po swojej świetności, Pacquiao mógł odejść z podniesioną głową.
Bokser był aktualnym mistrzem WBA (super) wagi półśredniej zmierzającym do swojej walki z Yordenisem Ugasem w sierpniu 2021 roku. Choć później stracił tytuł przez decyzję, 45-latek nadal utrzymywał wysoki poziom rywalizacji w walce.
Prawie trzy lata od tamtej nocy Manny Pacquiao nadal imponuje szybkością. Po tym, jak na początku tygodnia rozpoczęły się spekulacje na temat jego powrotu, były mistrz zamieścił post w mediach społecznościowych. Na Instagramie Pacquiao opublikował wideo, na którym uderza ciężką torbę.
Oczywiście to tylko jeden krótki klip, jednak jasne jest, że Manny Pacquiao wciąż dysponuje niesamowitą szybkością i siłą jak na swój wiek.
Dodaj komentarz