„Jej kariera się skończyła, nikt nie będzie jej szanował” – fani tenisa wściekli, gdy Amarissa Kiara Toth podwaja wybryki podczas Węgierskiego Open przeciwko Zhang Shuai
Oświadczenie węgierskiej zawodniczki Amarissa Kiara Toth o incydencie między nią a Zhang Shuai, który doprowadził do tego, że ten ostatni wycofał się w pierwszej rundzie Grand Prix Węgier, spotkało się z krytyką fanów tenisa w mediach społecznościowych.
Kontrowersje wybuchły podczas pierwszego seta meczu, kiedy sporne wezwanie na linię przy stanach 5-5 i 15-15 sprawiło, że Zhang był zrozpaczony. Chińska zawodniczka była przekonana, że jej piłka wylądowała na linii, ale sędzia główny nie zgodził się z tym.
Zhang poprosiła Toth o zachowanie znaku, aby mogła go sprawdzić podczas zmiany. Jednak 20-latka wytarła ślad stopą. Cały incydent pozostawił Zhanga we łzach, który wycofał się z meczu po tym, jak spotkał się z szyderstwami wrogiego tłumu i doznał ataku paniki.
Amarissa Kiara Toth spotkała się z krytyką za to, co wielu fanów tenisa i graczy nazwało „niesportowym” zachowaniem. Węgierka odpowiedziała na krytykę, mówiąc, że nie zrobiła nic złego, a Zhang pogorszyła swoją sytuację, skupiając się na jednym punkcie.
„Nie rozumiałem, dlaczego zrobiła z tego takie zamieszanie, że chciała uchylić decyzję sędziego. Nie rozumiem, dlaczego tego nie zaakceptowała, ale narobiła sobie kłopotów” – powiedział Toth w Radio Kossuth.
Fani tenisa byli jeszcze bardziej wściekli oświadczeniem Totha i dali upust swojej frustracji w mediach społecznościowych. Wielu twierdziło, że kariera Toth skończyła się, zanim jeszcze się zaczęła, a ona straciła szacunek wśród fanów i rówieśników.
Niektórzy nawet sugerowali, że Toth zmarnowała swoją szansę na przeprosiny Zhanga i zadośćuczynienie. Fani wzywali nawet do całkowitego wykluczenia Totha z WTA Tour.
Zhang Shuai dziękuje fanom za wsparcie po napiętym incydencie podczas Grand Prix Węgier
Zhang Shuai w mediach społecznościowych wyraziła wdzięczność fanom i innym graczom WTA za wsparcie po kontrowersyjnym incydencie podczas Grand Prix Węgier. Światowy nr 45 powtórzył również, że piłka była na linii, a sędzia główny popełnił błąd.
„Wszystkie wysiłki na treningu były złe, ponieważ kiedy chciałeś uderzyć bliżej linii, nawet dotknąłeś linii wciąż OUT….. Kocham was chłopaki i wszystkie dziewczyny, które mnie wspierają i stoją po mojej stronie” – powiedział Zhang Shuai.
Porażka z Amarissą Kiarą Toth przedłużyła serię porażek Chińczyka do 13 meczów. Były numer 22 na świecie ostatnio wygrał mecz singlowy na Lyon Open na początku lutego. W 2023 roku Shuai zdołał odnieść zwycięstwo tylko w czterech meczach.
Pośród zmagań na korcie dwukrotna mistrzyni Wielkiego Szlema w grze podwójnej zalała się łzami podczas konferencji prasowej po jej wyjściu z pierwszej rundy na French Open 2023.
Dodaj komentarz