Henry Cejudo twierdzi, że czynnik ESPN może doprowadzić do „jednorazowej” współpracy między UFC i PFL

Henry Cejudo twierdzi, że czynnik ESPN może doprowadzić do „jednorazowej” współpracy między UFC i PFL

Henry Cejudo niedawno zastanawiał się, czy walka Jona Jonesa z Francisem Ngannou jest możliwa po tym, jak były mistrz wagi ciężkiej dołączył do PFL i stwierdził, że nadal jest to możliwe.

Cejudo przesłał film na swój kanał YouTube, w którym mówił o hipotetycznej super walce, która prawdopodobnie się zmaterializuje. Zapytał, czy UFC będzie prowadzić rozmowy z PFL w celu zarezerwowania walki ze względu na zainteresowanie fanów i obu zawodników.

Powiedział:

„Czy UFC przetrwa? Czy są gotowi powiedzieć: „Hej, wiesz co, fani chcą to zobaczyć, świat chce to zobaczyć, dlaczego nie nawiążemy współpracy, niech wygra najlepszy”. Zobaczymy.” [5:36 – 5:49]

„Triple C” twierdził, że ESPN może być głównym czynnikiem w rezerwowaniu walki ze względu na umowy sieciowe z UFC i PFL. Wspomniał, że relacje sieci z obiema promocjami mogą ułatwić negocjacje, ponieważ mają żywotny interes w sukcesie wzajemnej promocji, mówiąc:

„Oboje [UFC i PFL] są promowani przez ESPN, co bardzo pomaga w tych negocjacjach, co pomaga. Może robią jednorazową transakcję. Wiesz, zwycięzca bierze wszystko, ale zobaczymy.” [5:50 – 5:59]

Ciekawie będzie zobaczyć, czy twierdzenia Cejudo są słuszne, ponieważ UFC nie wydaje się popierać współpracy z innymi organizacjami MMA.

Henry Cejudo komplementuje Francisa Ngannou za jego monumentalny kontrakt z PFL

Henry Cejudo pochwalił Francisa Ngannou za podpisanie ogromnej umowy o dołączenie do PFL .

Podczas wspomnianego wideo „Triple C” zauważył, że „The Predator” zapewnił sobie zasłużoną lukratywną wypłatę od PFL i będzie miał okazję zbadać inne możliwości ze względu na strukturę jego kontraktu. Wspomniał, że były mistrz wagi ciężkiej UFC wygrał, mówiąc:

„On [Francis Ngannou] nie ma teraz nawet podwójnego zanurzenia, ma zamiar potrójnego zanurzenia. Ma szalone pokazy bokserskie z Tysonem Furym lub Deontayem Wilderem, ma walki z PFL, a potem może ma cross-over z Jonem Jonesem w UFC… Wiesz, kto tu wygrywa? Nazywa się Francis Ngannou.” [7:15 – 7:38]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *