„Obejrzał klip i wysłał mi SMS-a” – reporter ESPN ujawnia, że Erik Spoelstra przeprosił po zwięzłej odpowiedzi
Po zwycięstwie Miami Heat w drugim meczu trener Erik Spoelstra zakończył konferencję prasową dosadną odpowiedzią na pytanie reporterki ESPN Romany Shelburne. Pisarz zapytał, czy Heat celowo próbują zmusić Nikolę Jokicia, by był bardziej strzelcem niż podającym.
Spoelstra przerwał pytanie i powiedział, że zadawanie go jest naiwne. Tuż po tym zakończył konferencję prasową.
— To śmieszne — powiedział Spoelstra. — To niewprawne oko mówi coś takiego. Ten facet jest niesamowitym graczem. Dwa razy w ciągu dwóch sezonów był najlepszym graczem na tej planecie. Nie możesz po prostu powiedzieć: „Och, zrób z niego strzelca”. Tak się nie bawią”.
Od tego czasu Spoelstra przeprosił Shelburne’a. Reporter powiedział, że obie strony są „w porządku”. Dodała, że trener Heat przeprosił.
„Rozmawialiśmy po meczu. Obejrzał klip i wysłał mi SMS-a… mówiąc, że przepraszam, nie wiem, dlaczego to powiedziałem” – powiedział Shelburne . „W gorącym momencie po takim meczu, kiedy sprawy są intensywne, ludzie mówią różne rzeczy i nic nie jest osobiste”.
Shelburne przyznał, że to nic osobistego, a trener Heat przyznał, że dał się wciągnąć w gorący moment.
Czy Spoelstra’s Heat może zawierać Jokica w grze 3?
Nikola Jokic był bardziej dystrybutorem w meczu 1. Oddał kilka rzutów w pierwszej połowie meczu. Zamiast tego Joker wyrzeźbił intensywną obronę przed gorącem za pomocą asyst.
Jokic zakończył mecz z 27 punktami, trafiając 8 z 12 rzutów. Rozdał 14 asyst i zebrał 10 zbiórek.
The Heat dostosowali swoją obronę i pozwolili Jokicowi być bardziej strzelcem w meczu 2, bardzo do pierwotnego punktu Shelburne’a. Rzadziej podwajali Jokica, pozwalając Bamowi Adebayo lub innemu dużemu strzec go jeden na jednego.
Jokic miał mnóstwo okazji do zdobycia gola w farbie, ale obrona utrudniała mu podanie. Syberyjczyk zdobył 41 punktów, ale skończył z zaledwie czterema asystami. Oddał 28 strzałów, oddając 16 z nich. Heat utrzymał zwycięstwo 111-108.
The Heat prawdopodobnie będzie wymagać korekty i rzuci odmianę pojedynczej obrony w Jokic w grze 3. Kevin Love prawdopodobnie ponownie zacznie. Jego silna prezencja i zdolność do zbiórek pozwoliły Adebayo na nieco więcej wędrowania i mniej wysiłku w obronie, gdy nie chronił Jokica.
Trzeci mecz odbędzie się w środę w Miami. W serii jest remis 1-1.
Dodaj komentarz