„Szybko odpowiedział na moją obronę” – Osamah Almarwai szczegółowo opisuje, co poszło nie tak w starciu Mikeya Musumeciego

„Szybko odpowiedział na moją obronę” – Osamah Almarwai szczegółowo opisuje, co poszło nie tak w starciu Mikeya Musumeciego

Mistrz świata w wadze muszej w grapplingu w wadze muszej Mikeya Musumeciego status jednego z najlepszych grapplerów swojego pokolenia stale rośnie, a były pretendent do tytułu mistrza świata Osamah Almarwai potwierdził, jak dobrym jest naprawdę artystą poddań.

31-latek z Jemenu rzucił wyzwanie „Darthowi Rigatoniemu” o 26-funtowy złoty pas w historycznym debiucie ONE Championship na amerykańskiej ziemi w maju 2023 roku podczas ONE Fight Night 10, gdzie ostatecznie przegrał przez poddanie.

Almarwai udzielił niedawno wywiadu dla ONE Championship i powiedział, że „Darth Rigatoni” zawsze go wyprzedzał podczas meczu, mówiąc:

„Szybko odpowiedział na moją obronę. Pamiętam, że ilekroć chciałem się bronić, czekał na mnie z kolejną blokadą nogi lub czymś takim.

Przed meczem o tytuł mistrza świata 31-letni Jemeńczyk został inauguracyjnym sportowcem z Bliskiego Wschodu, który został mistrzem Mistrzostw Świata IBJJF, co zapewniło mu rozgłos.

Przedstawiciel Atos nie był jedyną ofiarą Musumeci, ponieważ pokonał także takich zawodników jak Masakazu Imanari, Cleber Sousa, Gantumur Bayanduuren, Jarred Brooks i Shinya Aoki.

Osamah Almarwai i Cleber Sousa zmierzą się w grapplingu w wadze muszej na gali ONE 166

Po porażce z Musumecim Almarwai w końcu wraca do akcji i 1 marca w Lusail Sports Arena w Katarze w ramach załadowanej karty ONE 166 zmierzy się z innym byłym pretendentem do tytułu mistrza świata, Cleberem Sousą.

Będzie to ważny mecz zarówno dla Almarwaia, jak i Sousy, ponieważ może wyłonić kolejnego pretendenta do panowania Musumeciego jako króla dywizji .

Zwycięzca tego meczu może domagać się rewanżu z reprezentantem Evolve MMA jeszcze w tym roku.

ONE 166: Katar jest dostępny w systemie pay-per-view na watch.onefc.com. Więcej szczegółów znajdziesz w lokalnym wykazie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *