„Był wkurzony w The Rock” – Dana White ujawnia prawdziwy powód, dla którego Nate Diaz bezlitośnie walnął w buty Dwayne Johnson x UFC

„Był wkurzony w The Rock” – Dana White ujawnia prawdziwy powód, dla którego Nate Diaz bezlitośnie walnął w buty Dwayne Johnson x UFC

Dana White jest publiczną twarzą UFC. Doprowadziło to do kontrowersyjnej kariery, w której prezydent UFC musiał podejmować trudne decyzje i stawić czoła mediom MMA w następstwie każdego trudnego momentu. Jednak bycie najbardziej widoczną postacią w promocji ma swoje zalety.

Wśród tych korzyści jest sława. White jest jedną z najbardziej znanych postaci niebędących zawodnikami w MMA, co doprowadziło do tego, że pojawił się w Complex, gdy pokazywał swoją garderobę. Podczas prezentacji swojej kolekcji sneakersów Dana White ujawnił, jak wściekły była gwiazda UFC, Nate Diaz, był kiedyś z Dwaynem „The Rock” Johnsonem.

Prezydent UFC poruszył wrogość swojego byłego zawodnika do Dwayne’a Johnsona z powodu podpisania przez organizację oficjalnej umowy na sneakersy z tym ostatnim, a także „The Rock” wspierającego Jorge Masvidala w ich walce „BMF”. Dana White miał następujące zdanie na temat tego incydentu:

„Tak, cóż, był wkurzony na The Rock, dlatego tak powiedział. Był wściekły na The Rocka, bo The Rock kibicował, jak sądzę, Masvidalowi, kiedy walczyli. Tak, więc o to chodziło.

Po przegranej z Gamebredem przez TKO z powodu przerwania walki przez lekarza na UFC 244, Diaz był, co zrozumiałe, wściekły. Na konferencji prasowej po walce skrytykował tę decyzję, a nawet wycelował w „The Rocka” za wspieranie Jorge Masvidala, po czym wywołał śmiech przedstawicieli mediów, gdy nazwał swoją surowość.

Skomplikowana relacja Dany White’a z Natem Diazem

Nate Diaz i Dana White nie zawsze mieli najlepsze relacje przez lata. W przeszłości prezydent UFC odpowiadał na żądanie ikony Stockton dotyczącej wyższych płac, twierdząc, że nie jest maniakiem. Jednak w następstwie legendarnej rywalizacji Nate’a Diaza z Conorem McGregorem wszystko się zmieniło.

Stał się prawdopodobnie największą gwiazdą federacji po „The Notorious” i dwukrotnie wystąpił w PPV bez tytułu UFC (chyba że tytuł „BMF” się liczy) na linii. Niestety, jego chęć odkrywania innych przedsięwzięć opartych na walce doprowadziła do starć z kierownictwem UFC.

Diaz nie chciał odnowić kontraktu, podczas gdy promocja chciała, żeby to zrobił, aby zarezerwować trylogię walki z McGregorem. Doprowadziło to do sprzeczek i incydentów, w tym kultowej ikony Stockton oddającej mocz w UFC Performance Institute.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *