„On nie jest niewinny”: Bradley Carter zastanawia się nad grupowym SMS-em Joe, w którym donosił o Southern Hospitality

„On nie jest niewinny”: Bradley Carter zastanawia się nad grupowym SMS-em Joe, w którym donosił o Southern Hospitality

Dramat w drugim sezonie Southern Hospitality zostaje wzmocniony, a w centrum tego wszystkiego znajduje się serwer VIP, Bradley Carter. W pierwszym sezonie menadżerka VIP Maddi Reese twierdziła, że ​​widziała Bradleya pieprzonego przy śmietniku w alejce za Republic Garden & Lounge. Oskarżenia spowodowały zamieszanie w życiu Bradleya, pomimo jego konsekwentnego protestu, twierdzącego, że jest niewinny.

W sezonie 2 współpracownicy Mikel Simmons i Grace Lilly odrzucili twierdzenia Maddi, wypowiadając się na rzecz Bradleya, potwierdzając, że nie widzieli niczego, co wydarzyło się tej nocy w alejce. W jednym z ostatnich odcinków Mikel podkreślił, że zdecydował się powstrzymać od komentowania tej sprawy wcześniej, aby nie podważać autorytetu Maddi.

Zamiast szukać pocieszenia w sensie uznania, Bradley uwikłał się w kolejny spór. Menedżer VIP, Joe Bradley, ostatecznie ujawnił Maddi Reese wątek w wiadomościach grupowych, w którym jej koledzy prywatnie kwestionowali jej problemy zdrowotne.

Bradley i inni współpracownicy, w tym Emmy Sharrett, zostali wrobieni w znęcanie się nad Maddi. Podczas wywiadu z Decider Bradley opisał sytuację, ujawniając, że ludzie w grupie dzielili się jedynie swoimi obawami i że sam Joe brał udział w dyskusji. Powiedział:

„Dosłownie brał w tym udział, więc nie jest w tym niewinny”.

Bradley Carter przywołuje Joe, kostiumowca z Southern Hospitality

Z wydarzeń udostępnionych przez Bradleya wynika, że ​​wszyscy w wątku grupowym martwili się stanem zdrowia Maddi, ale jednocześnie pozwalali sobie na „gadanie bzdur” o jej pracy. Powiedział Decydującemu:

„Po to właśnie jest wiadomość grupowa. Mówisz o osobach, których nie ma w tej wiadomości grupowej.

Upierał się, że „naprawdę” martwi się o Maddi, ale podkreślił, że Joe „dla wygody” pominął pokazywanie jej SMS-ów, w których mówił o Maddi. Bradley podobno uważa, że ​​w tej sytuacji Joe nie może twierdzić, że jest „niewinny”:

„Bez względu na inne wiadomości, które tam były, naprawdę martwiliśmy się o jej zdrowie. Z czyimś zdrowiem nie ma żartów. To nie jest zabawne. Ale zabawne jest to, jak wygodnie Joe pominął wszystkie rzeczy, które mówił o Maddi. To naprawdę dziwne, pokazać komuś wiadomość grupową, a potem twierdzić, że jest niewinny.

Serwer VIP zauważył, że jego zdaniem próba Joe „zadowolenia wszystkich” była problemem. Bradley uważa, że ​​chce się przyjaźnić ze wszystkimi, ale robiąc to, „za bardzo się rozciąga”. Gwiazda Southern Hospitality wyjaśniła, że ​​udostępnianie prywatnych informacji przez Joego było „błędem” i zauważył:

„On (Joe) nie może powiedzieć, że próbuje być pośrednikiem lub nie jest po niczyjej stronie, jeśli kręci się i opowiada wszystkim, co mówią o nim inni. Możesz przyjaźnić się z dwiema różnymi osobami, ale musisz upewnić się, że zachowujesz poufność tego, co mówią. W przeciwnym razie po prostu będziesz bałaganić.

Bradley wskazał również, że Joe zostanie „pociągnięty do odpowiedzialności” za swój błąd w nadchodzącym odcinku drugiego sezonu Southern Hospitality, w którym po raz kolejny spotkali się z przyjaciółmi. Drażnił się:

„Na zjeździe zostanie pociągnięty do jeszcze większej odpowiedzialności. To wszystko, co mam do powiedzenia na ten temat.”

Southern Hospitality dokumentuje dynamiczne życie grupy przyjaciół mieszkających i pracujących razem w Charleston w Południowej Karolinie. Jest to spin-off popularnego programu Bravo Southern Charm, który opowiada o życiu rodzin arystokratycznych mieszkających w regionie.

Southern Hospitality publikuje nowe odcinki w każdy czwartek o 21:00 czasu wschodniego w Bravo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *