„Wnosi dużo napięcia” – były mistrz UFC nie zgadza się z opinią Dricusa Du Plessisa na temat tego, czy Khamzat Chimaev zasługuje na walkę o tytuł wagi średniej

„Wnosi dużo napięcia” – były mistrz UFC nie zgadza się z opinią Dricusa Du Plessisa na temat tego, czy Khamzat Chimaev zasługuje na walkę o tytuł wagi średniej

Były mistrz UFC wyraził niedawno swój sprzeciw wobec stanowiska Dricusa Du Plessisa w sprawie zasług Khamzata Chimaeva w zdobyciu tytułu mistrza wagi średniej.

Dricus Du Plessis przygotowuje się do walki z Seanem Stricklandem o mistrzostwo wagi 185 funtów w głównym wydarzeniu UFC 297, które odbędzie się 20 stycznia w Scotiabank Arena w Toronto w Kanadzie.

Chimaev jest wśród tych, którzy czekają na okazję do spotkania ze zwycięzcą. „Borz” zapewnił sobie pozycję kolejnego pretendenta do tytułu pokonując Kamaru Usmana na UFC 294 w październiku ubiegłego roku. Co więcej, niepokonany Rosjanin wyraził niedawno swoje oczekiwania na walkę ze Stricklandem po UFC 297.

Jednak w wywiadzie dla MMA Junkie Du Plessis odrzucił pragnienie Chimaeva dotyczącego walki o tytuł. Stwierdził, że w przypadku zwycięstwa 20 stycznia stoczy walkę z byłym mistrzem Israelem Adesanyą, z którym łączy go gorąca historia.

W niedawnym filmie na swoim kanale YouTube były mistrz wagi średniej UFC Michael Bisping odrzucił uwagi Du Plessisa:

„Kochać go lub nienawidzić, on [Chimaev] przyciąga wzrok, powoduje wiele napięć, a także wiele dramatów. Nie sądzę, że Du Plessis jest typem faceta, który kogoś unika. Nie sądzę, że on próbuje wybierać łatwe walki, Izrael Adesanya nie jest łatwą walką. Ale myślę, że może dla niego chce po prostu walczyć z Izraelem Adesanyą ze względu na ich beef.”

Sprawdź komentarze Michaela Bispinga poniżej (5:38):

Dricus Du Plessis spodziewa się starcia z Seanem Stricklandem godnym „Walki Roku”.

Dricus Du Plessis przewiduje swoją nadchodzącą walkę z Seanem Stricklandem jako potencjalnego pretendenta do Fight of the Rok, pod warunkiem, że mistrz wagi średniej wytrzyma jego atak.

W niedawnym wywiadzie dla MMA Junkie „Stillknocks” oświadczył, że choć ma dość wytrzymałości, aby pokonać cały dystans ze Stricklandem, przewiduje, że walka zakończy się zdecydowanym zakończeniem. Du Plessis powiedział:

„Ta walka nie będzie rozgrywana na odległość, nie ma mowy. To facet, który idzie do przodu, ja jestem facetem, który lubi iść do przodu… Mogę ci to obiecać, nigdy nie brałem udziału w nudnej walce… Jeśli uda mu się utrzymać w pozycji stojącej, jeśli będzie mógł przyjąć to, co mu daję, to to pretendentka do walki roku, na 100 procent.”

Sprawdź komentarze Dricusa Du Plessisa poniżej (10:18):

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *