Hall of Famer komentuje potencjalny powrót WWE na pełny etat

Hall of Famer komentuje potencjalny powrót WWE na pełny etat

Po kilku sporadycznych występach w WWE w ostatnich latach, Hall of Famer Teddy Long ujawnił, czy jest ponownie otwarty na pracę w pełnym wymiarze godzin.

Długo pracował na pełny etat dla World Wrestling Entertainment od 1998 do 2014 roku. Początkowo zaczynał jako sędzia, Teddy ostatecznie ugruntował swoją pozycję jako postać ekranowa, głównie pracując jako dyrektor generalny SmackDown.

Podczas niedawnego wywiadu dla Inside The Ropes , Hall of Famer został zapytany, czy rozważyłby pracę na pełny etat dla WWE.

„Nie jestem tam, aby próbować być już na pełny etat, naprawdę tego nie chcę. Chcę po prostu cieszyć się resztą mojego życia.” [H/T EWrestling News ]

Teddy Long powrócił do firmy w zeszłym tygodniu, pojawiając się zarówno na RAW, jak i SmackDown wraz z JBL, aby ogłosić różne typy w WWE Draft.

Teddy Long uważa, że ​​WWE powinno przestać naciskać na nowo wybraną gwiazdę SmackDown

Jednym z wykonawców, który w ostatnich latach wspiął się na szczyt listy, jest Bobby Lashley . All Mighty zdobył wiele mistrzostw świata.

Pomimo swoich sukcesów, Teddy Long niedawno stwierdził w We’s Wrestling Time Machine, że Lashley powinien zacząć przegrywać więcej, aby dalej wspierać młode gwiazdy, takie jak Austin Theory.

„Jak powiedziałem, zgadzam się z tobą, Bill, że powinni pokonać Bobby’ego Lashleya. Ponieważ Bobby Lashley miał ucieczkę. Był mistrzem świata, był na szczycie z Brockiem i innymi facetami, więc cofnij się trochę i podaj pochodnię. To również daje Austin Theory pewną wiarygodność. Chodzi mi o to, że ktokolwiek pokona Bobby’ego Lashleya, zyskuje trochę wiarygodności, jest byłym mistrzem świata.

Sprawdź cały wywiad poniżej:

Wraz z Bronsonem Reedem, Austin Theory i Bobby Lashley zmierzą się w tę sobotę na Backlash w San Juan w Puerto Rico, a stawką są mistrzostwa Stanów Zjednoczonych.

Która marka stworzyła lepszy skład? RAW czy SmackDown? Przekaż nam swoje przemyślenia w sekcji komentarzy poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *