„Wielki przyjaciel, wielki konkurent” – Steph Curry pokornie akceptuje, że jego związek z LeBronem Jamesem jest „złożony”

„Wielki przyjaciel, wielki konkurent” – Steph Curry pokornie akceptuje, że jego związek z LeBronem Jamesem jest „złożony”

W ciągu ostatniej dekady Steph Curry i LeBron James ugruntowali swoją pozycję dwóch największych gwiazd dekady. Są też twarzami jednej z największych rywalizacji w historii finałów NBA.

Sięgając czasów LeBrona z Cleveland Cavaliers, Steph Curry zawsze był jedyną gwiazdą w jego sposobie dodawania tytułów do swojego CV. Obaj ścierali się przez wiele lat z rzędu, a Golden State Warriors częściej wychodzili na szczyt.

Pomimo wszystkich bitew, LeBrona i Curry’ego nadal łączy bliska więź. Są zaciekłymi rywalami na korcie, ale poza koszykówką uważają się za przyjaciół. Podczas niedawnego wywiadu dla Sports Illustrated dwukrotny MVP opowiedział o swoich „złożonych” relacjach z LeBronem.

„To skomplikowane, ponieważ przechodzisz od tego, że znasz mnie grającego w turnieju, on przychodzi, aby zobaczyć, jak wchodzę jako młody debiutant w lidze, a on udziela mi rad, jak przejść przez niektóre z wczesnych zmagań, przez które zamierzałem przejść jako gracz, do czterech występów finałowych z rzędu, grając przeciwko sobie

pięć-sześć lat później znów gramy w play-offach, więc jest świetnym kolesiem, świetnym przyjacielem, świetnym zawodnikiem.

W zeszłym sezonie obaj dodali kolejny rozdział do swojej rywalizacji, gdy Warriors i LA Lakers spotkali się w półfinale Konferencji Zachodniej. Jednak tym razem to LeBron wygrał.

LeBron James ma również wielki szacunek dla Steph Curry

Jeśli chodzi o ich związek, Steph Curry nie jest jedyną osobą, która przyznaje, że są blisko. Przez lata LeBron James wielokrotnie chwalił gwiazdę Golden State Warriors .

Niektóre komentarze LeBrona w przeszłości były również wyraźnym wskaźnikiem jego uczuć. Podczas zeszłorocznego „Sklepu” zapytano go, z jakimi graczami chciałby zagrać w dzisiejszej grze. Pierwszym imieniem, które wydobyło się z jego ust, było Curry.

„Steph Curry jest tym, z którym na pewno chcę grać w dzisiejszym meczu”.

Przez lata widzieliśmy niezliczone gwiazdy, które łączyły bliskie więzi pomimo ciągłych walk na korcie. LeBron i Curry nie różnią się od siebie. Mimo że musieli zmierzyć się na największej scenie gry, mają dla siebie tylko szacunek i podziw.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *