„Zrobiłem to jak prawdziwy profesjonalista” – napływa wsparcie, gdy Patrick Stewart ujawnia „frustrujące i rozczarowujące” zdjęcia do Multiverse of Madness
Patrick Stewart był jedną z największych niespodzianek w filmie Doktor Strange in the Multiverse of Madness, w którym pojawiło się także kilka nowych i kilka starych postaci z rozległego uniwersum Marvela.
Kariera Stewarta w Marvelu rozpoczęła się pierwotnie od X-Men na wiele lat przed właściwym powstaniem MCU. Choć jego występ miał niewielką rolę, występ Patricka Stewarta w roli Charlesa Xaviera słusznie wzbudził entuzjazm ludzi na całym świecie.
Niestety, wrażenia z kręcenia tej sceny nie były tak satysfakcjonujące jak sama scena. Sir Patrick Stewart, który odegrał dużą rolę w serii X-Men, ujawnił w niedawnym podcaście z Joshem Horowitzem na YouTube, że jego sekwencja była „frustrująca i rozczarowująca”, ponieważ musiał ją nakręcić sam.
Aktor dodał dalej:
„Tak właśnie było, ostatnie kilka lat było pełne wyzwań”.
Stało się to oczywiście w związku z pandemią, która zmusiła niemal cały świat do innego funkcjonowania, łącznie z Hollywood.
Jednak po ujawnieniu informacji o aktorze fani okazali ogromne wsparcie, wyrażając uwagi na temat tego, jak dobrze Stewart poradził sobie z tą rolą pomimo wyzwań.
Jak fani reagują na komentarze Patricka Stewarta?
Chociaż niewielu aktorów wywołałoby reakcję podobną do tej Patrick Stewart, reakcja fanów na zmagania aktora jest prawdziwe odzwierciedlenie tego, jak uwielbiany jest Stewart w branży.
Prawie wszyscy fani włączyli się, aby wesprzeć aktora i potwierdzić obawy związane z frustrującym charakterem kręcenia w pojedynkę po tym, jak ujawnił swoje nieszczęścia w podcaście. Co więcej, wielu porównywało jego zmagania z zmaganiami Iana McKellena, który płakał na planie „Hobbitu”, gdy musiał kręcić sam na zielonym ekranie.
Krążyły pogłoski, że Patrick Stewart powróci w filmie Avengers: Secret Wars, który może na dobre połączyć uniwersum X-Men i MCU. Jednak nic nie zostało jeszcze potwierdzone, zwłaszcza w związku z niedawną serią słabo radzących sobie filmów MCU.
Jak dotąd Dr. Dziwne w wieloświecie szaleństwa pozostaje ostatnim dziełem filmowym weterana aktora.
Dodaj komentarz