Google nałoży na reklamodawców politycznych obowiązek ujawniania treści syntetycznych zmieniających reklamy

Google nałoży na reklamodawców politycznych obowiązek ujawniania treści syntetycznych zmieniających reklamy

Google ogłosił, że wkrótce będzie wymagać od wszystkich reklamodawców wyborczych dodawania zastrzeżeń w przypadku modyfikacji ich reklam lub utworzenia ich przy użyciu narzędzi sztucznej inteligencji (AI).

Nowa aktualizacja zasad Google, która zacznie obowiązywać około połowy listopada, oznacza, że ​​reklamodawcy wyborczy korzystający z platform Google będą musieli ostrzegać widzów, gdy w ich reklamach wykorzystywane są obrazy, filmy lub dźwięk utworzone lub zmodyfikowane przez generatywną sztuczną inteligencję.

Google pisze w dzienniku zmian :

aktualizujemy nasze zasady dotyczące treści politycznych, aby wymagać od wszystkich zweryfikowanych reklamodawców wyborczych w regionach, w których wymagana jest weryfikacja, w widocznym miejscu informować o tym, kiedy ich reklamy zawierają treści syntetyczne, które nieautentycznie przedstawiają prawdziwe lub realistycznie wyglądające osoby lub wydarzenia. Informacje te muszą być jasne i rzucające się w oczy oraz muszą zostać umieszczone w miejscu, w którym użytkownicy mogą je zauważyć. Ta zasada będzie miała zastosowanie do treści graficznych, wideo i audio.

Przykłady reklam, które wymagają zastrzeżenia, obejmują te, które tworzą fałszywe wrażenie, że ktoś powiedział lub zrobił coś, czego w rzeczywistości nigdy nie powiedział ani nie zrobił. Obejmuje to również reklamy manipulujące materiałem filmowym z rzeczywistych wydarzeń w celu sfabrykowania scen, które nigdy nie miały miejsca.

Reklamy zawierające treści syntetyczne zmienione lub wygenerowane w sposób nieistotny w stosunku do twierdzeń zawartych w reklamie będą zwolnione z tych wymogów dotyczących ujawniania informacji. Obejmuje to techniki edycji, takie jak zmiana rozmiaru obrazu, kadrowanie, korekta koloru lub rozjaśnienia, korekcja defektów (na przykład usuwanie „czerwonych oczu”) lub edycja tła, która nie tworzy realistycznego przedstawienia rzeczywistych wydarzeń.

Google poinformował Bloomberg , że jego nowa polityka nie obejmuje filmów przesyłanych do YouTube, które nie stanowią płatnej reklamy, nawet jeśli takie filmy są przesyłane w ramach kampanii politycznych.

Nowe zasady mogą pomóc Google ulepszyć środki przejrzystości dotyczące reklam wyborczych. Zasada ta została wprowadzona po wprowadzeniu przez Google systemu śledzenia ukierunkowanych reklam w przeglądarce Chrome.

Źródło obrazu: Facebook za pośrednictwem CBInsights

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *