Google pozwał o 25 miliardów dolarów w związku z naruszeniem zasad reklamowych

Google pozwał o 25 miliardów dolarów w związku z naruszeniem zasad reklamowych

W nadchodzących tygodniach spodziewane są procesy sądowe przeciwko Google w sądach Wielkiej Brytanii i Holandii. Google może zostać ukarany grzywną w wysokości 25 miliardów euro (około 25,4 miliarda dolarów) w dwóch procesach sądowych. Według agencji Reuters skargi dotyczą tego, że Google stosuje oszukańcze taktyki reklamowe.

Poniższe oświadczenie zostało złożone w imieniu wydawców, których dotyczą domniemane działania firmy prawniczej Geradin Partners .

Nadszedł czas, aby firma Google przejęła odpowiedzialność i naprawiła tę ważną branżę. Dlatego dzisiaj ogłaszamy te działania w dwóch jurysdykcjach, aby uzyskać odszkodowania dla wydawców z UE i Wielkiej Brytanii”.

– Damien Jeradin

Nadciągające sprawy zostały skrytykowane przez Google, który stwierdził, że konstruktywnie współpracuje z wydawcami w całej Europie .

Przedstawiciel Google skomentował sytuację w następujący sposób:

Google konstruktywnie współpracuje z wydawcami w całej Europie: nasze narzędzia reklamowe, a także narzędzia wielu naszych konkurentów w dziedzinie technologii reklamowych, pomagają milionom witryn i aplikacji w finansowaniu ich treści i umożliwiają firmom dowolnej wielkości skuteczne docieranie do nowych klientów. Usługi te są dostosowywane i rozwijane we współpracy z tymi samymi wydawcami. To twierdzenie jest spekulacyjne i oportunistyczne. Gdy otrzymamy skargę, energicznie się nią zajmiemy”.

Pozew w Wielkiej Brytanii złożony w brytyjskim sądzie ds. konkurencji dotyczy zwrotu kosztów dla wszystkich właścicieli witryn, które wyświetlają reklamy banerowe, w tym wydawców tradycyjnych.

Prawnicy szacują, że połączone roszczenia dochodzą odszkodowań w wysokości do 25 miliardów euro. Brytyjscy i holenderscy fundatorzy pozwów cywilnych sponsorują procesy sądowe w zamian za część wygranych.

W 2020 roku firma macierzysta Google otrzymała 147 miliardów dolarów z reklam internetowych, z czego 16% pochodziło z usług, które umożliwiły wydawcom internetowym korzystanie z technologii reklamowych Google do sprzedaży i wyświetlania reklam w swoich witrynach.

Europejscy obserwatorzy konkurencji w przeszłości krytycznie odnosili się do oddziału Google zajmującego się technologią reklamową. Pozew budzi obawy dotyczące zasad Google dotyczących reklam powodujących niezadowolenie użytkowników.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *