Google, Microsoft i inne podmioty doradzają rządowi Wielkiej Brytanii w sprawie międzynarodowych transferów danych

Google, Microsoft i inne podmioty doradzają rządowi Wielkiej Brytanii w sprawie międzynarodowych transferów danych

Kilka dni temu Google napisał wpis na blogu podkreślający znaczenie niezawodnego systemu przesyłania danych między UE a USA i chociaż poważne rozmowy na ten temat jeszcze się oficjalnie nie rozpoczęły, dziś spotykamy się z dużymi firmami technologicznymi z rząd Wielkiej Brytanii ogłosił dziś międzynarodowy transfer danych.

Na swoim pierwszym posiedzeniu Rada Ekspertów ds. Międzynarodowego Transferu Danych przedstawi rządowi Wielkiej Brytanii zalecenia dotyczące tego, w jaki sposób może odblokować „korzyści płynące z swobodnego i bezpiecznego transgranicznego przepływu danych”, biorąc pod uwagę, że kraj opuścił Unię Europejską (UE). Rząd zauważył, że pełny potencjał jego możliwości handlowych nie został wykorzystany z powodu przeszkód w przesyłaniu danych. Brytyjska minister danych Julia Lopez kontynuowała:

Świadomość korzyści płynących z międzynarodowych przepływów danych jest ważniejsza niż kiedykolwiek. Chcemy, aby Wielka Brytania promowała politykę naprzód w kraju i za granicą, aby ludzie, firmy i gospodarka korzystały z bezpiecznych i niezawodnych przepływów danych.

Dziś uruchamiamy nową grupę ekspertów z całego świata, którzy pomogą nam osiągnąć te cele, a ja poprowadzę pierwsze spotkanie, aby wspólnie opracować wiodącą na świecie i prawdziwie globalną politykę dotyczącą danych na przyszłość.

Dziś jest pierwsze z wielu spotkań Międzynarodowej Rady Ekspertów ds. Komunikacji Danych, która będzie się spotykać kwartalnie. W jej skład wchodzą przedstawiciele wielu znanych firm i instytucji technologicznych, m.in. Microsoft, Google, Mastercard, IBM, Światowe Forum Ekonomiczne i inne.

Chociaż w Wielkiej Brytanii obowiązuje już kilka przepisów o ochronie danych, rada skupi się na nowych przepisach dotyczących międzynarodowego przekazywania danych identyfikowalnych i nieidentyfikowalnych. Wysiłki obejmują zapewnienie, że kraj handlowy, do którego dane są przesyłane, ma również przepisy dotyczące danych podobne do tych w Wielkiej Brytanii. Priorytetowymi krajami i regionami dla tego przedsięwzięcia są Stany Zjednoczone, Australia, Republika Korei, Singapur, Międzynarodowe Centrum Finansowe w Dubaju i Kolumbia.

Pomysł polegałby na uczynieniu Wielkiej Brytanii „światowym liderem w usuwaniu barier w transgranicznym przepływie danych” zgodnie z rządową Narodową Strategią Danych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *