Raport o kontuzjach Golden State Warriors: najnowsze informacje na temat dostępności Draymonda Greena
Golden State Warriors spodziewają się powitać ponownie napastnika All-Star Draymonda Greena na mecz wyjazdowy w Houston w niedzielę 29 października. Były defensywny zawodnik roku powiedział, że planuje zagrać przeciwko Rockets i wreszcie rozpocząć swoją kampanię.
Green opuścił pierwsze dwa mecze Warriors po kontuzji kostki w meczu kontrolnym w Chase Center tuż przed rozpoczęciem obozu przygotowawczego.
Rekonwalescencja 33-latka robi duże postępy i ostatnio bierze udział w grach 5 na 5. Opuścił zespół przekonany, że jeśli nie zdarzy się faul przed meczem z Houston , powinien zagrać.
Oczekuje się jednak, że po powrocie Draymonda Greena będą obowiązywać ograniczenia minutowe, ponieważ Warriors w dalszym ciągu monitorują jego postępy. Nie jest również pewne, czy zacznie grać, czy wejdzie na ławkę rezerwowych.
Były zawodnik stanu Michigan rozgrywa obecnie swój 12. sezon w NBA, wszystkie w drużynie Warriors. W zeszłym roku spisał się solidnie pod każdym względem, notując średnie 8,5 punktu, 7,2 zbiórki, 6,8 asyst i przechwyt w 73 meczach. W play-offach notował średnio 9,4 punktu, 6,9 zbiórek, 6,8 asyst, 1,5 przechwytu i bloku, pomagając Golden State dotrzeć do półfinału Konferencji Zachodniej.
Tymczasem, jako że Green ma powrócić, status Stephena Curry’ego i Jonathana Kumingi na niedzielny mecz staje pod znakiem zapytania. Obaj zagrali w pierwszych dwóch meczach, ale obecnie odczuwają ból lewej stopy i mogą nie zagrać w nadchodzącym meczu.
Curry notuje dla Warriors średnio 34 punkty (1-1), a Kuminga notuje dobre 12 trafień.
Draymond Green jest podekscytowany możliwością gry z Chrisem Paulem
Chociaż stosunki pomiędzy zawodnikami nie były zbyt serdeczne, Draymond Green powiedział, że szanuje Chrisa Paula jako gracza i jest podekscytowany możliwością gry u jego boku w rozpoczynającym się właśnie sezonie NBA.
Paul dołączył do Warriors poza sezonem, zajmując się handlem, który wysłał Jordana Poole’a i inne aktywa do Washington Wizards.
Transakcja budzi wątpliwości, ponieważ przyszły członek Galerii sław dołącza do zespołu, któremu nie brakuje już weteranów na przywództwie, wraz ze Stephenem Currym, Klayem Thompsonem i Greenem. Zespół jest jednak przekonany, że to się uda.
W rozmowie z CBS Sports Draymond Green powiedział, że po spędzeniu czasu z Paulem wierzy, że zespół może zyskać na jego obecności, mówiąc:
„Jeśli kiedykolwiek oglądałeś rywalizację Chrisa, to jesteś w pewnym sensie dupkiem. On może powiedzieć to samo o mnie i nie ma w tym nic złego. Ale jest także jednym z najbardziej rywalizujących zawodników, przeciwko którym grałem przez 11 lat gry w tej lidze. Jestem także osobą niezwykle lubiącą rywalizację i nie cofam się przed nikim. Nie cofnie się przed nikim.”
On dodał:
„[Jego przywództwa to coś, czego po prostu nie można określić ilościowo, ponieważ to jest wpływ… Jestem niezwykle podekscytowany możliwością uczenia się od niego”.
Paul grał w zeszłym sezonie w Phoenix Suns, notując 13,9 punktu, 8,9 asyst, 4,3 zbiórki i 1,5 przechwytu w 59 meczach.
Dodaj komentarz