„Oddanie Ukrainy Rosji”: komik Andrew Schulz posuwa się do absurdalnych skrajności, starając się o mistrzostwo Knicks
Jak każdy New York Knicks fan Andrew Schulz nie pragnie niczego więcej, jak tylko zobaczyć, jak jego drużyna zdobywa tytuł NBA. Komik niedawno udzielił absurdalnej odpowiedzi na pytanie, co oddałby za mistrzostwo.
W niedawnym odcinku podcastu „Flagrant” Schulza zapytano, z czego byłby skłonny zrezygnować, aby Nowy Jork zdobył tytuł. Po chwili namysłu stwierdził, że nie miałby nic przeciwko przejęciu przez Rosję Ukrainy, gdyby oznaczało to dla Knicks zdobycie mistrzostwa NBA. Jest rzeczą oczywistą, że odpowiedź ta została udzielona wyłącznie w celach komediowych.
„Co bym dał za mistrzostwo New York Knicks, cholera, to naprawdę interesujące” – powiedział Schulz. „Muszę włożyć pieniądze w usta… dałbym Rosji Ukrainę”.
Spośród wszystkich 30 drużyn Nowy Jork ma jedną z najdłuższych susz w walce o mistrzostwo NBA. Ostatni raz zapewnili sobie mistrzostwo w 1973 roku. Inne drużyny, w których panowały dłuższe susze, to Phoenix Suns (55 lat), Atlanta Hawks (65 lat) i Sacramento Kings< a i=2> (72 lata).
Jakie są obecne szanse drużyny New York Knicks na zdobycie mistrzostwa NBA?
Na półmetku sezonu NBA drużyna New York Knicks zajmuje piąte miejsce w Konferencji Wschodniej z bilansem 25-17. Ostatnio są jedną z najgorętszych drużyn w lidze, wygrywając osiem z ostatnich dziesięciu meczów.
W zeszłym miesiącu Nowy Jork dokonał ogromnej transakcji, aby wspiąć się w rankingach na Wschodzie. Sprzedali Immanuela Quickleya i RJ Barretta do Toronto Raptors za OG Anunoby’ego. Prowadzeni przez parę talentów na poziomie All-Star – Jalena Brunsona i Juliusa Randle’a, mają teraz jednego z najlepszych dwukierunkowych napastników w lidze.
Dzięki tej transakcji Knicks znajdują się obecnie w pierwszej dziesiątce pod względem szans na tytuł mistrza NBA. Obecnie mają +4200 szans na to, że pozostaną ostatnią drużyną w tabeli i zajmą dziesiąte miejsce w tabeli. Do głównych faworytów należą Boston Celtics (+290), Denver Nuggets (+420) i Milwaukee Bucks (+460).
Nowy Jork może w tej chwili być perspektywicznym rozwiązaniem, ale w nadchodzących tygodniach wszystko może się zmienić. Mimo że oddali wiele aktywów dla Anunoby’ego, wciąż mają elementy do przesunięcia. Może to spowodować, że dokonają kolejnej lub dwóch transakcji przed ostatecznym terminem 8 lutego.
Nowy Jork z pewnością się poprawił, ale nadal istnieje przepaść między nimi a niektórymi innymi czołowymi drużynami. Dodanie talentu takiego jak Anunoby daje im przewagę w defensywie, ale wciąż brakuje im siły ognia, aby stworzyć drużyny takie jak Bucks czy Celtics.
Dzięki obecnej kolekcji talentów Nowy Jork zmierza we właściwym kierunku. Andrew Schulz może tego nie zobaczyć w tym roku, ale Knicks budują skład godny walki o tytuł NBA.
Dodaj komentarz