„Otrzymuje codzienną odprawę z Ulicy Sezamkowej”: Joe Biden mówi o Ciasteczkowym Potworze podczas wydarzenia w Białym Domu, zostaje trollowany w Internecie
Prezydent Joe Biden po raz kolejny zyskał popularność dzięki zupełnie nowemu przemówieniu. Tym razem amerykański prezydent wypowiadał się na temat skurczowej inflacji podczas wydarzenia w Białym Domu we wtorek, 5 marca, kiedy mówił o tym, jak Ciasteczkowy Potwór z Ulicy Sezamkowej nienawidzi niesławnych praktyk biznesowych. Oficjalny przedstawiciel Cookie Monster X napisał w poniedziałek na Twitterze, że nienawidzi kurczenia się inflacji.
Internauci bez przerwy krytykowali 81-latka za jego humorystyczny komentarz. Użytkownicy mediów społecznościowych niepokoili się, że prezydent martwi się niewłaściwymi rzeczami, a inni po prostu odpowiedzieli za pomocą GIF-ów. Użytkownik One X (wcześniej znany jako Twitter) zażartował:
Joe Biden zażartował z powodu nawiązania do Ciasteczkowego Potwora
Według Investopedii Shrinkflation to forma inflacji, która występuje, gdy producenci zmniejszają rozmiar produktu przy jednoczesnym utrzymaniu jego ceny. Jest to niesławna strategia biznesowa mająca na celu zwiększanie marż zysku lub nawet ich utrzymywanie w przypadku wzrostu kosztów produkcji. Jak każdy inny konsument, Ciasteczkowy Potwór z Ulicy Sezamkowej również był zły na Shrinkflation. W poniedziałek napisał na Twitterze:
„Nienawidzę kurczenia się! Moje ciasteczka są coraz mniejsze. 😔”
Ten tweet został zaskakująco przesłany dalej przez oficjalnego przedstawiciela X Białego Domu. Jednak Ciasteczkowy Potwór nie zamierzał pozwolić, aby inflacja skurczowa go powstrzymała. Dodał w innym tweecie:
„Chyba będę musiał zjeść podwójne ciasteczka!🍪🍪”
Podczas wydarzenia w Białym Domu we wtorek, 5 marca, prezydent Joe Biden stwierdził, że inflacja jest najniższa od trzech lat, wskazując, że tylko w zeszłym roku spadła o dwie trzecie. Stwierdził także, że Ameryka ma „jedną z” najniższych stóp inflacji na świecie.
Prezydent Biden pogratulował „wielu firmom” obniżenia kosztów dla obywateli amerykańskich, krytykując jednocześnie kilka firm za nieprzekazywanie swoich oszczędności konsumentom.
Podkreślił, że niektórzy nawet podnosili ceny, aby zmniejszyć swoje zyski, w ten sposób pobierając od ludzi więcej za mniej. Jak wynika z transkrypcji przemówienia zamieszczonej na stronie internetowej Białego Domu, Prezydent oświadczył:
„Właściwie, w przypadku niektórych małych firm zajmujących się przekąskami tego nie zrobisz i myślisz, że nawet nie zauważysz, co robią, skoro pobierają tyle samo za torebkę chipsów ziemniaczanych tej samej wielkości, tyle że ma ona piekielnie jest w nim o wiele mniej żetonów.
„Powiem ci coś… powiem ci, kto zauważył: Ciasteczkowy Potwór. (Śmiech.) Zauważył, że ciasteczka są — jego ciasteczka są coraz mniejsze. Płaci tę samą cenę. (śmiech). Byłem oszołomiony, gdy dowiedziałem się, że tak się rzeczywiście stało. (Śmiech)” – zażartował.
Internauci wyśmiewali Joe Bidena w związku z jego wzmianką o Ciasteczkowym Potworze. Wielu było zaniepokojonych ważnymi tematami prezydenta, inni uważali, że 81-latek był powodem, dla którego ludzie nie traktowali Stanów Zjednoczonych poważnie. Większość użytkowników po prostu odpowiedziała zabawnymi GIF-ami. Oto kilka reakcji na tweet RNC Research na temat przemówienia Bidena:
W dalszej części przemówienia prezydent skrytykował firmy, które dodawały opłaty śmieciowe oraz te, które przyłapano na nadmiernym obciążaniu klientów. Stwierdził, że naród amerykański jest zmęczony „byciem w roli frajerów”. W ten sposób ogłosił:
„Dlatego dzisiaj powołuję nową grupę uderzeniową, która ma zająć się nieuczciwymi i nielegalnymi cenami, aby rozprawić się z firmami, które łamią prawo, utrzymując jednocześnie wysokie ceny dla amerykańskich konsumentów”.
„Jeśli będziesz utrzymywać wysokie ceny, jednocześnie angażując się w nielegalne praktyki, które są oszukańcze, nieuczciwe, zwodnicze lub antykonkurencyjne, ty – my będziemy egzekwować prawo. Będziemy egzekwować prawo.” Ostrzegł.
81-latek, który jest gotowy na ewentualny rewanż z Donaldem Trumpem, ujawnił również, że Departament Sprawiedliwości i Federalna Komisja Handlu pokierują nową „Siłą Uderzeniową”.
Dodaj komentarz