Gary Payton II spodziewał się, że rozpocznie kluczową grę 4, gdy Warriors będą dążyć do wyrównania serii

Gary Payton II spodziewał się, że rozpocznie kluczową grę 4, gdy Warriors będą dążyć do wyrównania serii

Golden State Warriors ogłosili, że wystartują z Garym Paytonem II w czwartym meczu serii półfinałów Konferencji Zachodniej przeciwko LA Lakers. Będzie to pierwszy mecz w tegorocznych play-offach, który Payton rozpocznie po zejściu z ławki dla drużyny.

Według Shamsa Charanii, Golden State spróbuje zagrać z Lakers w mniejszym składzie. W ich składzie Game 4 znajdą się Payton, Steph Curry, Klay Thompson, Andrew Wiggins i Draymond Green. Drużyna potrzebuje innego obwodu, aby się zamknąć i pomóc jej defensywnym nieszczęściom w serii.

Obrońcy tytułu chcą wyrównać serię, ponieważ Lakers mają nad nimi przewagę. Los Angeles prowadzi 2:1 w serii po mistrzowskiej dominacji w meczu 3, co zaskoczyło Curry’ego i drużynę. LeBron James i spółka zakończyli mecz z wynikiem 127-97, dodając nieszczęścia do drogowych zmagań Golden State.

Payton odegrał ogromną rolę w zeszłorocznych play-offach, ponieważ jego nieustępliwość w obronie przyczyniła się do zdobycia przez drużynę tytułu. Nie został ponownie podpisany przez zespół z powodu problemów finansowych i został podpisany z Portland Trail Blazers. Później znalazł się z powrotem w składzie Golden State w terminie handlu, kiedy Blazers dokonali wymiany czterech drużyn, w tym Dubs.

Inni gracze, tacy jak Gary Payton II, powinni dać z siebie wszystko dla Warriors

Golden State Warriors przeciwko Sacramento Kings – gra siódma
Golden State Warriors przeciwko Sacramento Kings – gra siódma

Gary Payton II był niezwykle cenny dla Warriors od czasu jego awansu w zeszłym sezonie. W defensywie zakotwicza drużynę na ławce rezerwowych, co sprawia, że ​​Warriors są przerażającą drużyną defensywną, nawet gdy Draymond siedzi na ławce. W tegorocznych play-offach tak samo było z Paytonem, ale potrzebuje więcej pomocy.

Obsada drugoplanowa, którą zespół ma w tym sezonie, nie jest tak silna, jak w przeszłości. Kwestie finansowe odegrały ogromną rolę w ich offseason. Musieli pozwolić niektórym głównym współpracownikom zespołu odejść i radzić sobie bez nich. Wśród nich znalazł się Payton, który grał tylko w 15 meczach dla Blazers.

Dodatkowo, front office i sztab trenerski oczekiwali od młodych, wschodzących gwiazd, że będą mieli przełomowy sezon. Jordan Poole, który miał imponującą kampanię 2021-22, był całkiem przyzwoity w tym sezonie. Ale to nie wystarczyło.

Warto również wspomnieć, że faceci tacy jak Moses Moody i Jonathan Kuminga nie wdarli się na scenę drużyny San Francisco. Ale teraz, gdy ich sezon jest zagrożony, muszą znacznie przyspieszyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *