Garry Tonon jest podekscytowany rewanżem z Thanh Le, jeśli doprowadzi to do złota

Garry Tonon jest podekscytowany rewanżem z Thanh Le, jeśli doprowadzi to do złota

Garry Tonon jest ostatnio w niesamowitej formie i nie ma nic przeciwko rozegraniu jeszcze jednego meczu, zanim ponownie spróbuje zdobyć tytuł mistrza świata wagi piórkowej ONE.

Zawodnik z numerem 2 w wadze piórkowej odniósł imponujące zwycięstwo przez poddanie w drugiej rundzie nad Shamilem Gasanovem na gali ONE Fight Night 12 na kultowym Lumpinee Boxing Stadium.

Mając na swoim koncie dwa zwycięstwa z rzędu, z których jedno było przeciwko rankingowemu przeciwnikowi, jest prawdopodobne, że Tonon może być w zasięgu ręki w kolejnym meczu o tytuł mistrza świata. Jeśli nie dostanie swojej kolejki na złoto, Tonon nie miałby nic przeciwko zmierzeniu się z jedynym mężczyzną, który pokonał go w MMA.

Tonon powiedział South China Morning Post, że nie ma problemów z pokonaniem byłego mistrza świata wagi piórkowej ONE, Thanha Le, jeśli wygrana doprowadzi go do drugiego strzału na tron ​​dywizji.

https://www.instagram.com/p/CutLpFvAW6e/

„Ale znowu, wiesz, wszystkie te rzeczy są na liście. Naprawdę nie mogę, wiesz, tak jak powiedziałem, po prostu chcę tytuł, bez wątpienia. To oczywiście numer jeden na liście, ale wszystko inne jest tuż obok i jestem gotowy, wiesz, zmiażdżyć te przeszkody i te cele. Więc wiesz, podekscytowany rewanżem, kiedy tylko mi go dadzą.

Tonon miał doskonałą passę sześciu zwycięstw, kiedy rzucił wyzwanie Le o tytuł mistrza świata wagi piórkowej ONE w marcu 2022 roku. Jednak plan Tonona w grapplingu nie powiódł się, gdy Le znokautował go obrzydliwym uderzeniem ziemi i funta w pierwszej rundzie.

Od tego czasu Le zrzekł się tytułu mistrza świata wagi piórkowej ONE na rzecz Tang Kai, podczas gdy Tonon odniósł dwa zwycięstwa z rzędu po gorzkiej porażce.

Po krótkiej przerwie w grapplingu przez poddanie, Tonon poddał Johnny’ego Nuneza w styczniu ubiegłego roku, a następnie w zeszłym tygodniu zakończył walkę kolanem z pretendentem nr 5, Gasanovem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *