Podsumowanie French Open 2023, dzień 01: kontrowersje Aryny Sabalenki i Marty Kostyuk i nie tylko

Podsumowanie French Open 2023, dzień 01: kontrowersje Aryny Sabalenki i Marty Kostyuk i nie tylko

Dzień otwarcia French Open 2023 był obfitujący w wydarzenia, ponieważ miał wszystko, od ekscytujących spotkań, przez zdenerwowanie lub dwa, po dramat.

Druga rozstawiona w WTA Aryna Sabalenka pokonała Martę Kostyuk, a trzecia rozstawiona Jessica Pegula pokonała rodaczkę Danielle Collins. Wśród mężczyzn Andrey Rublev i Stefanos Tsitsipas zapewnili sobie miejsca w drugiej rundzie, wygrywając odpowiednio z Laslo Djere i Jiri Vesely.

Pięciu rozstawionych graczy ugryzło pył w pierwszej rundzie, w szczególności Maria Sakkari, która przegrała 7:6 (5), 7:5 z Karoliną Muchovą. Magda Linette, Zhang Shuai, Lorenzo Sonego i Dan Evans to inni rozstawieni, którzy odpadli pierwszego dnia French Open.

Ogólnie rzecz biorąc, dzień otwarcia Rolanda Garrosa również miał sporo dramaturgii, aw pewnym momencie zaangażował się nawet tłum. To był dzień pełen tenisowych wydarzeń, który z pewnością zapewni widzom podekscytowanie na nadchodzące dni.

W związku z tym oto trzy punkty do dyskusji z pierwszego dnia French Open.

#1 Kontrowersje między Aryną Sabalenką a Martą Kostyuk

Mecz Marty Kostyuk z zawodniczką z Rosji czy Białorusi w dzisiejszych czasach gwarantuje dramaturgię. Kiedy Ukrainiec zremisował z Aryną Sabalenką w pierwszej rundzie French Open , wielu spodziewało się, że wyniknie z tego kilka ognistych chwil.

Mecz nie był niczym niezwykłym, a Sabalenka wygrała 6:3, 6:2, ale to, co nastąpiło później, było kontrowersyjne.

Kostyuk od jakiegoś czasu nie pozwalał sobie na uścisk dłoni po meczu z przeciwnikiem z Rosji lub Białorusi i podtrzymał tradycję przeciwko światowemu numerowi 2. To nie spodobało się publiczności na korcie Philippe Chatrier i zaczęli wygwizdywać 20-latka wyszła z sądu.

Sabalenka początkowo myślała, że ​​buczenie było przeznaczone dla niej, a nawet skłoniła się sarkastycznie, zanim zdała sobie sprawę, że tłum jest po jej stronie.

Kostyuk powiedział po meczu, że publiczność French Open powinna się wstydzić, że ją wygwizdała.

„Muszę powiedzieć, że tego, co się dzisiaj wydarzyło, nie spodziewałem się. Nie zrobiłem tego, ale nie mam na to żadnej reakcji. Ludzie powinni być szczerze zawstydzeni, ale to nie jest moje wezwanie. Nie wiem. Czuję się dobrze – powiedziała.

# 2 Kontrowersje dotyczące błędów stopy Dana Evansa

Dan Evans w akcji na French Open
Dan Evans w akcji na French Open

Dan Evans poniósł rozczarowującą porażkę w pierwszej rundzie French Open z Thanasim Kokkinakisem, który pokonał go 6:4, 6:4, 6:4.

Po przegranej w pierwszym secie, Brytyjczyk próbował walczyć w drugim secie i prowadził 4:1, zanim popełnił błąd nogą. Był daleki od zadowolenia z decyzji i pokłócił się z sędzią głównym przed rzuceniem butelką i rakietą. Doprowadziło to do przyznania mu naruszenia kodeksu.

Sytuacja Evansa pogorszyła się po błędzie stopy, ponieważ Kokkinakis wygrał pięć partii w kłusie, aby wygrać drugiego seta, zanim wygrał trzeciego.

Wyraził swoje niezadowolenie z powodu błędu stopy po meczu i uderzył w sędziego głównego na swojej pomeczowej konferencji prasowej. Evans twierdził również, że telefon go wyrzucił i od tamtej pory było mu ciężko.

„Ktokolwiek siedzi na krześle, znajduje sposób i jest w tym dobry. Angażują się bardzo. Muszą spojrzeć wstecz na Rzym. Angażują się na tej powierzchni, kiedy naprawdę nie ma takiej potrzeby” – stwierdził.

„Oczywiście wiedziałem, że to zasada, ale zwykle wiem, gdzie są moje stopy, gdzie stoję. To (błąd stopy) oczywiście rzuciło mi sporo pytań na temat tego, skąd wtedy serwowałem. Moja technika jakby została wyrzucona. Tak, od tego momentu było ciężko.

# 3 Zhang Shuai załamuje się na konferencji prasowej po meczu

Zhang Shuai przeżyła katastrofalną i trudną passę formy, a jej ostatnie zwycięstwo w grze pojedynczej miało miejsce w Lyonie prawie cztery miesiące temu. Rozstawiona na 29. miejscu na French Open 34-latka poniosła ósmą z rzędu porażkę, przegrywając 6:1, 6:1 z Magdaleną Frech, nr 88 na świecie .

Zhang, która od trzech lat nie może odwiedzić Chin, zalała się łzami podczas konferencji prasowej po meczu i trudno jej było mówić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *