French Open 2023: 3 czarne konie w grze pojedynczej mężczyzn z udziałem Andrieja Rublowa | Roland Garros
Tygodnie ekscytującego tenisa na kortach ziemnych w całej Europie doprowadziły do tego — French Open 2023 , czerwony brud Major, który rozpocznie swoją 127. edycję 28 maja.
Chociaż Rafaela Nadala zabraknie w tegorocznym turnieju, obecność w losowaniu innego gracza z Wielkiej Trójki, Novaka Djokovicia i nr 1 na świecie, Carlosa Alcaraza, gwarantuje, że fani pozostaną zaangażowani.
To powiedziawszy, jest wielu innych graczy, którzy będą chcieli obalić faworytów do tytułu w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Tutaj przyjrzymy się trzem prawdopodobnym ciemnym koniom na French Open 2023:
Andriej Rublow
Rok temu niewielu postawiłoby Andrieja Rublowa w rywalizacji o wielkie tytuły na glinie, nie mówiąc już o French Open.
Jednak Rosjanin udowodnił swoim przeciwnikom, że się mylili, podnosząc w tym roku trofeum Monte-Carlo Masters. W drodze po tytuł wygrywał z Taylorem Fritzem , Karenem Khachanovem i Holgerem Rune , udowadniając, że jest w stanie uderzyć przeciwników poza boiskiem na każdej nawierzchni.
Po pokonaniu psychicznej przeszkody Rublow mógł zacząć wyobrażać sobie siebie jako potencjalnego pretendenta do wielkiej ligi — nawet na swoim najmniej lubianym czerwonym brudzie.
Jannik Sinner
Podobnie jak Rublow, wielu dałoby napiwek Jannikowi Sinnerowi, by wzniósł trofeum Wielkiego Szlema — prędzej czy później — na jednej z szybszych nawierzchni. A jednak byłaby to raczej ograniczona ocena talentu młodzieńca, który wykracza poza powierzchowność.
Sinner, w swoim ograniczonym czasie w trasie, grał dobrze na wszystkich nawierzchniach. W rzeczywistości był to French Open, gdzie dokonał pierwszego wielkiego przełomu, kiedy jako 18-latek dotarł do ćwierćfinału.
Jego pełna mocy gra sprawdza się również na glinie, a on pokonał najlepszych, w tym Carlosa Alcaraza jeszcze w zeszłym roku, na czerwonej ziemi. Jego wytrzymałość psychiczna to kolejny aspekt, który sprawia, że bardzo trudno go odepchnąć, zwłaszcza w długich, przeciągających się meczach, których dość często można zobaczyć na powierzchni.
Cameron Norrie
Po przeciwnej stronie Rublowa i Sinnera znajduje się Cameron Norrie, gracz, którego gra jest dobrze dopasowana do nawierzchni – do tego stopnia, że jest jednym z dwóch graczy, którzy w tym roku skazali Carlosa Alcaraza na powierzchnię.
Zwycięstwo Norriego nad numerem 1 na świecie w Rio, gdzie wzniósł to trofeum, byłoby ogromnym wzmocnieniem jego pewności siebie. Grając większość swojej kariery w cieniu Andy’ego Murraya , Norrie doszedł do głosu dopiero w ostatnich latach.
Jest to również jeden z powodów, dla których nie jest jeszcze postrzegany jako prawdziwy pretendent do największych tytułów w ATP Tour, mimo że położył podwaliny. Zwycięstwo 500 na glinie w Rio i Masters 1000 w Indian Wells , również na wolniejszym korcie, wskazują na to, do czego zdolny jest Brytyjczyk przy odpowiednim losowaniu i odpowiednich warunkach.
Dodaj komentarz