Frances Tiafoe: „Robię to dla dzieciaków, które wbrew wszelkim przeciwnościom nie mają nic”
Frances Tiafoe wyraziła radość z tytułu zdobycia tytułu w Stuttgarcie i miała nadzieję, że zainspiruje to dzieci do spełniania marzeń.
Tiafoe pokonał Jana-Lennarda Struffa w finale BOSS Open w niedzielę, 18 czerwca, zdobywając swój trzeci tytuł mistrzowski. W dwugodzinnym, 12-minutowym spotkaniu obronił jeden punkt mistrzowski, wygrywając 4: 6, 7: 6 (1), 7: 6 (8). W poprzednich rundach Tiafoe pokonał takich graczy jak Jiri Lehecka, Lorenzo Musetti i Marton Fucsovics.
Wyglądało na to, że Struff był na najlepszej drodze do wygrania swojego pierwszego trofeum na trasie, trafiając 56 zwycięzców do 36 Tiafoe i oszczędzając wszystkie trzy break pointy, z którymi się spotkał. Amerykanin jednak mocno kopał w tie-breaku trzeciego seta, aby wyjść zwycięsko.
Dzięki wygranej Tiafoe zadebiutował w pierwszej dziesiątce rankingu ATP w poniedziałek, stając się pierwszym graczem sezonu, który po raz pierwszy pojawił się w pierwszej dziesiątce.
Tiafoe później zabrał się do mediów społecznościowych, aby wyrazić swoją radość. Podziękował wszystkim, którzy pomogli mu w jego dotychczasowej podróży i stwierdził, że dzieci mogą czerpać od niego inspirację w realizacji swoich marzeń.
„Co za tydzień, człowieku. Tytuł numer 3 dla dziecka. Dzięki temu jestem teraz w pierwszej dziesiątce na świecie. Osiągnięcie tego w czerwcu. DO LICHA…. Nie mogę tego wymyślić. Chcę tylko S/O wszystkich moich bliskich Przyjaciół… Rodzinę… Mentorów i wszystkich innych, którzy pomogli mi w tej szalonej rzeczy, którą nazywamy życiem” – powiedział.
„Ta gra jest o wiele większa ode mnie” – dodał. „Robię to dla nazwiska, a nie dla mojego imienia. Robię to, aby zainspirować dzieci, które wyglądają jak ja. Robię to dla dzieciaków, które wbrew wszelkim przeciwnościom nie mają nic do gadania, ale na końcu śmieją się ostatnie. Wszystko, co muszę wam powiedzieć, jeśli ja mogę to zrobić, wy też możecie”.
Frances Tiafoe zawsze mówiła o znaczeniu dawania dobrego przykładu młodszemu pokoleniu. Po zdobyciu nagrody humanitarnej Arthura Ashe w 2020 roku powiedział:
„Chodzi o coś więcej niż tylko założenie rodziny na całe życie. Co z tymi dzieciakami? Chcę pomóc im napisać swoje historie dobrze za pierwszym razem. Jeśli są dzieci, które nie sądzą, że mogą spełnić swoje marzenia, chcę to zmienić.
„Naprawdę wierzę, że sukces jest w każdym. Chcę namalować dla nich obraz, o którym nie wiedzieli, że jest możliwy. Chcę im pomóc to urzeczywistnić”.
Frances Tiafoe została trzecią Afroamerykanką, która znalazła się w pierwszej dziesiątce rankingu ATP w historii tenisa
Po wejściu do Stuttgartu jako 12. miejsce na świecie, Frances Tiafoe awansowała o dwa miejsca i awansowała do elitarnej dziesiątki ATP. Jest dopiero trzecim Afroamerykaninem, który znalazł się w pierwszej dziesiątce, po Arthurze Ashe i Jamesie Blake’u oraz pierwszy od czasu, gdy Blake zrobił to w 2009 roku.
Blake, którego szczytem w karierze był 4. miejsce na świecie, opuścił pierwszą dziesiątkę po ostatnim tygodniu stycznia tego roku. Oznacza to, że minęło ponad 5200 dni (14 i jedna trzecia roku), odkąd czarny mężczyzna znalazł się w pierwszej dziesiątce.
Frances Tiafoe jest obecnie drugą Amerykanką w pierwszej dziesiątce, po Taylorze Fritzu . Są pierwszą amerykańską parą w pierwszej dziesiątce od czasu Mardy’ego Fisha i Johna Isnera w maju 2012 roku.
Dodaj komentarz