W wieku 61 lat zmarła była supergwiazda WWE Virgil
Zmarła była supergwiazda WWE Virgil (Michael Jones).
W ostatnich latach Jones zmagał się z różnymi problemami zdrowotnymi. W 2022 roku zdiagnozowano u niego raka okrężnicy w drugim stadium i demencję. Legenda WWE Chris Chavis (Tatanka) niedawno wspomniał, że Jones cierpi na kilka udarów .
W środę rano Mark Charles III podzielił się na Facebooku tragiczną wiadomością, ujawniając, że były członek NWO zmarł dziś spokojnie w szpitalu:
„Moi drodzy przyjaciele, z wielkim smutkiem przynoszę wiadomość od rodziny Jonesów o śmierci naszego ukochanego Michaela Jonesa, którego znamy i kochaliśmy jako Virgila, Vincenta, Soul Train Jones i nie tylko. Dziś rano Virgil zmarł spokojnie w szpitalu i proszę o modlitwę za niego i jego rodzinę. Niech pamięć o nim będzie wieczna!” – napisał.
Doświadczony artysta zasłynął w firmie ze Stamford jako ekranowy ochroniarz Teda DiBiase seniora. Feudował z Hall of Famer i pokonał go, zdobywając tytuł Million Dollar Championship.
Po opuszczeniu organizacji wrestlingowej w 1995 dołączył do WCW pod pseudonimem Vincent i został członkiem popularnej frakcji New World Order. Odszedł z pełnoetatowych zawodów ringowych w 2000 roku.
Dodaj komentarz