Były mistrz WWE musi przejść na emeryturę po WrestleManii XL po kiepskich ostatnich 12 miesiącach; nawet o tym wspomniał
Pomimo najnowszego odcinka SmackDown, WWE WrestleMania jest już prawie w pełni uformowana. Jednak były wielokrotny mistrz świata został wykluczony i być może w najbliższej przyszłości rozważy zmianę kierunku.
Pomimo swojej obecności w Titanlandzie od kilku lat, Bobby Lashley był ostatnio nieobecny na głównej scenie wydarzeń. Jednak w najnowszym odcinku Friday Night SmackDown jego frakcja kontynuowała trwający feud z Karrionem Krossem i The Final Testament. Wygląda na to, że na horyzoncie zbliża się starcie obu stron na WrestleManii 40, ale po zakończeniu rywalizacji może nastąpić jeszcze większy rozwój sytuacji.
Obrót piętą po największym ze wszystkich etapów przyniósłby ogromne korzyści Wszechmogącemu. Przeanalizujmy powody, dla których powinien nastąpić ten zwrot:
Niedawny postęp w procesie stawania się szczupłym
Pomimo nieobecności Bobby’ego Lashleya na karcie meczowej WWE WrestleMania 39, sprawy zaczęły przybierać gorszy obrót. Jednak dla fanów pojawił się promyk nadziei, gdy nieoczekiwanie odwrócił się i uścisnął dłoń The Street Profits.
Pomimo początkowych obietnic nowej frakcji, ich bieg nie był szczególnie udany. Dodatkowo ich decyzja o zmianie babyface i wdaniu się w feud z The Final Testament jeszcze bardziej skomplikowała sprawę.
Pomimo prawdopodobieństwa pojedynku na WrestleManii pomiędzy obiema frakcjami, feud nie wywołał entuzjazmu wśród fanów. Możliwym rozwiązaniem na przywrócenie jej wiarygodności mógłby być zwrot piętą.
Poprzednie spory o mistrzostwo Stanów Zjednoczonych prowadzące do WrestleManii 40
Wydawało się, że Bobby Lashley jest gotowy w zeszłym roku rozpocząć zaciętą rywalizację o mistrzostwo Stanów Zjednoczonych z kultowym Reyem Mysterio. Jednak powrót Angela Garzy i Humberto Carrillo do głównego składu zakłócił jego mecz nr 1 z Santosem Escobarem.
Pomimo szansy, jaką dała Elimination Chamber 2024, Lashley po raz kolejny został przeoczony jako potencjalny pretendent do mistrzostw Stanów Zjednoczonych. Zamiast tego firma zdecydowała się zmierzyć mistrza Logana Paula z Randym Ortonem i Kevinem Owensem.
Stracone szanse mogły potencjalnie zmniejszyć szanse na przyszłe zwycięstwo, czyniąc zmianę potencjalnie korzystną.
Rosną spekulacje na temat potencjalnego zwrotu w karierze Bobby’ego Lashleya
Podczas ekskluzywnego wywiadu dla WWE SmackDown po intensywnej konfrontacji pomiędzy The Final Testament i The Pride w tym tygodniu, Bobby Lashley podzielił się swoją frustracją przed WWE WrestleMania 40 i zasugerował potencjalny zwrot piętą.
„[Ja] starałem się być miłym facetem. Próbowałam stłumić złość, która nosiła się we mnie przez tyle lat. Próbowałem się uśmiechnąć i zrobić to, czego wszyscy chcieli. Jedno, co mogę powiedzieć, to to, że [Karrion] Kross miał rację w jednej kwestii. Chodzi o to, że próbuję zadowolić zbyt wielu ludzi. Byłem tutaj, ściskałem ludziom dłonie i zrobiłem to, ponieważ nie lubiłem osoby, którą byłem kilka lat temu. Zaczęło mnie to przerażać. Zaczęło mnie to przerażać – jaką osobą byłem, jaki był mój gniew… Szczerze mówiąc, to był najgorszy okres w mojej karierze wrestlingu” – powiedział Bobby Lashley.
Mimo to bardzo potrzebny zwrot All-Mighty’emu może nastąpić już w nadchodzącym odcinku WWE SmackDown.
Dodaj komentarz