Były mistrz WWE twierdzi, że CM Punk jest „samolubny”
Były mistrz WWE niedawno oskarżył CM Punka o bycie samolubnym i egocentrycznym.
Nazwisko, o którym mowa, to Seth „Freakin”Rollins. 37-latek był wyraźnie zdenerwowany, gdy CM Punk powrócił do WWE na Survivor Series: WarGames 2023. Na odcinku RAW po wydarzeniu na żywo premium mistrz świata wagi ciężkiej stwierdził, że nie chce tracić czasu na rozmowę o CM Punk.
W podcaście SI Media przemawia Seth Rollins opowiedział o swoich prawdziwych konfliktach z byłym mistrzem świata i stwierdził, że przez lata był on osobą samolubną i służącą tylko sobie. Architekt przyjął, że CM Punk pomógł mu kiedyś, co pozwoliło mu znaleźć się w lepszym miejscu. Uważa jednak, że była gwiazda AEW chciała więcej wziąć od branży, niż jej oddawać:
„To znaczy, wiele z tych spraw jest osobistych, wiele z nich to rzeczy, w które tak naprawdę nie chcę się zagłębiać. Jednak w przeważającej części uważam, że był naprawdę samolubny, jeśli chodzi o jego spojrzenie na branżę. Myślę, że był niezwykle samolubny, bez wątpienia odegrał rolę męczennika i zrobił to jak na kogoś, kto, kiedy go poznałem, i spójrz, mam wiele dobrych rzeczy do powiedzenia na temat części mojego związku z nim, – powiedział Seth Rollins. [H/T Strefa zapasów]
Były członek Tarczy stwierdził dalej:
„Pomógł mi tam, gdzie nie musiał; czy to było dla jego własnego dobra, czy nie, nie jestem do końca pewien, ale niezależnie od tego pomogło mi to dotrzeć tam, gdzie musiałem się udać i zrobić rzeczy, które musiałem zrobić. I dla faceta, który, kiedy go poznałam, sprawiał wrażenie, jakby chciał odwdzięczyć się biznesowi. Naprawdę stał się dość samolubnym facetem i naprawdę chciał wyciągnąć więcej od branży.”[H/T Strefa Wrestle]
Ciekawie będzie zobaczyć, jak WWE wykorzystuje prawdziwą konfrontację pomiędzy dwiema czołowymi supergwiazdami w przyszłości. W obliczu zbliżającego się Royal Rumble zespół kreatywny może poczuć pokusę przeniesienia programu z udziałem tej dwójki na Show of Shows.
CM Punk jest zaplanowany na nadchodzące WWE SmackDown
Po historycznym powrocie do firmy na imprezie premium Survivor Series na żywo w Chicago, CM Punk pojawił się w kolejnym odcinku RAW. Były mistrz WWE zwrócił się do fanów ogłaszając swój powrót.
Jednak w najnowszym odcinku poniedziałkowego wieczornego programu nigdzie go nie było widać. Zamiast tego zaplanowano zaplanowane pojawienie się Punk w nadchodzącym odcinku Friday Night SmackDown. 45-latek po raz pierwszy od 2014 roku pojawi się w niebieskiej marce.
Warto zaznaczyć, że powracający Randy Orton został w zeszłym tygodniu oficjalnym członkiem składu SmackDown pomimo pokonania Dominika Mysterio w singlu mecz na RAW po PLE.
Nie możecie się doczekać CM Punka na SmackDown? Zagłosuj w sekcji komentarzy poniżej.
Dodaj komentarz