Były strażnik Suns ujawnia, że tajemnicza kobieta podążała za nim do domu i została aresztowana za dziwaczne zachowanie
Rex Chapman, który grał w Phoenix Suns, był znany jako jeden z najbardziej urzekających graczy lat 90-tych. Pomimo dominacji Michaela Jordana i Chicago Bulls w tamtym okresie, styl gry Chapmana był zarówno imponujący, jak i zabawny.
Chociaż oglądanie go było zabawnym graczem, życie osobiste Chapmana poza boiskiem nie było tak godne podziwu w trakcie jego kariery. Zmagał się z uzależnieniem od narkotyków i hazardu, a w niedawnym wywiadzie wyjawił, z jakimi trudnościami się boryka. Godnym uwagi incydentem było śledzenie go, a następnie aresztowanie.
W pierwszych latach swojej kariery w lidze grał w Charlotte Hornets u boku Della Curry’ego i Muggsy’ego Boguesa. To właśnie w tym czasie Chapman zdał sobie sprawę z obecności kobiety, która przychodziła na ich mecze u siebie i wpatrywała się w niego. Później dowiedział się, że kilka razy nawet poszła za nim do jego oddziału, nigdy z nim nie rozmawiając i tylko na niego patrząc.
O 41:55 były strażnik Suns omówił tę kwestię.
„Pewnej nocy jestem w domu i patrzę przed siebie, jej samochód stoi przed domem” – powiedział Chapman. „Zadzwoniłem do jednego z sąsiadów i powiedziałem: «Hej, co mam robić?». Powiedział: „Zadzwoń na policję”.
„Zadzwoniłem więc na policję, przyjechała policja. Kiedy wciągnęli oddział, zaczęła się odrywać, otoczyli ją i wyciągnęli. Była naga, miała tam zabawki erotyczne i po prostu stała przed moim mieszkaniem, robiąc swoje.
Chapman zachował ten incydent dla siebie i nikomu, nawet Curry’emu i Boguesowi, nie zwierzył się, ponieważ poczuł się zawstydzony.
Rex Chapman i Steph Curry: wpływ byłego gracza Suns na przyszłą gwiazdę NBA
Pomimo tego, że był najmłodszym z całej trójki, Rex Chapman miał fascynujące relacje z Dellem Currym i Muggsym Boguesem. Często siedział na tylnym siedzeniu obok młodej Steph Curry, podczas gdy Dell i Muggsy zajmowali przednie siedzenia.
„Pomysł, że dziecko siedzące obok nas byłoby być może najlepszym graczem na świecie lub najlepszym strzelcem wszechczasów, a nawet graczem NBA, nawet nie był czymś, o czym byś pomyślał” – powiedział Chapman.
Jadąc na tylnym siedzeniu ze Steph, Chapman nigdy nie brał pod uwagę możliwości znalezienia się obok jednego z najlepszych strzelców wszechczasów.
Dodaj komentarz