Była mistrzyni kwestionuje swoją przyszłość w WWE po bolesnej porażce
Ponoszenie porażek w WWE nigdy nie jest łatwe, ale jest jeszcze gorzej, gdy te straty mają miejsce w meczach, w których zostajesz zmiażdżony bez możliwości ataku. Była mistrzyni kobiet, Nikki Cross, spojrzała wstecz na swoją karierę w WWE, zastanawiając się, co dalej z nią.
Gwiazda zmierzyła się w tym tygodniu z Shayną Baszler na RAW, gdzie została uduszona i musiała poddać się w ciągu 18 sekund od rozpoczęcia meczu. Krótki czas trwania meczu i przegrana dołożyły się do tego, co już było okropnym rokiem dla Crossa w zapasach.
Ostatni mecz transmitowany w telewizji, który wygrała, miał miejsce w lutym, co oznacza prawie pięć miesięcy bez wygranej. Co więcej, od czasu jej powrotu w 2022 roku nie zbliżyła się do tytułów, z wyjątkiem mistrzostw 24/7. Wygrała to w zeszłym roku, ale była przyzwyczajona do spisywania tego z telewizji, wyrzucania do kosza podczas chodzenia za kulisami.
Teraz Cross naturalnie rozważa swoją przyszłość w firmie. Zamieszczając zdjęcie z czasów, gdy wygrała mistrzostwa kobiet RAW, zapytała, czy może jeszcze kiedyś wrócić w to miejsce i powiedziała, że musi to zobaczyć.
Dodała jednak, że ma wiele celów do zrealizowania.
Wszystko to przyszło po tym, jak miała złamane serce i myślała o odejściu od wrestlingu natychmiast po przegranej .
Czy chciałbyś zobaczyć, jak Cross zdobywa kolejny tytuł? Wyłącz dźwięk w sekcji komentarzy poniżej.
Dodaj komentarz